W Tokio spadły ceny papierów spółek technologicznych i banków. Mocno zniżkowała cena papierów Hitachi. Według prasy, jeden z największych producentów chipów szykuje się do obniżenia aż o jedną trzecią prognozy rocznych zysków. Wiadomość ta osłabiła notowania innych przedstawicieli branży, m.in. NEC-a i Toshibę. Spadła również wycena papierów Tokyo Electron, który dostarcza maszyny producentom układów scalonych.
Gracze pozbywali się akcji banków. Rośnie zniecierpliwienie tych spośród nich, którzy liczyli na szybie działania władz w sprawie sanacji sektora finansowego. W dół poszły kursy papierów m.in. UfJ Holdings, Mitsubishi Tokyo Financial Group i Sumitomo Mitsui Banking.
Na europejskich giełdach panowały w poniedziałek mieszane nastroje. Rynki rozpoczęły dzień od spadków, ale dość szybko indeksy ruszyły w górę. Na większości parkietów popyt miał jednak siłę wynieść je jedynie w pobliże poziomu ostatnich zamknięć.
Pogorszenie nastrojów na giełdach tuż po rozpoczęciu notowań wiązało się przede wszystkim z przeceną papierów ubezpieczycieli. Doszło do niej w związku z wiadomością o podniesieniu przez Swiss Life wartości półrocznej straty. Największe szwajcarskie towarzystwo ubezpieczeń na życie poinformowało, że będzie ona wyższa aż o 50 proc.
W kolejnych minutach notowań na europejskich parkietach nastroje powoli się poprawiały. Rósł popyt na papiery spółek użyteczności publicznej, co było skutkiem pogłosek o rychłej ofercie przejęcia przez należący do niemieckiego koncernu E.ON Powergen, brytyjskiego oddziału spółki, TXU Europe.
Zdrożały akcje Ericssona. Analitycy CS First Boston podnieśli prognozę ceny papierów spółki. Na rynku pojawiły się również pogłoski o bardzo dużym kontrakcie, który szwedzka spółka ma zawrzeć w najbliższym czasie z China Unicom.
Rosnące przekonanie o możliwości uniknięcia wojny z Irakiem spowodowało wyraźny spadek cen ropy. To pociągnęło za sobą przecenę papierów spó- łek branży naftowej, m.in. BP i Royal Dutch.
Zgodnie z wcześniejszymi prognozami, amerykańskie parkiety rozpoczęły notowania od korekty. Wywołał ją brak pozytywnych informacji ze spółek. Zniżkom przewodził Microsoft i Texas Instruments. Nastroje na rynku dodatkowo popsuła publikacja danych na temat wyższego od wcześniejszych prognoz spadku indeksu wyprzedzającego koniunkturę. Skłoniło to wielu inwestorów do realizacji zysków osiągniętych podczas poprzednich sesji.