W 2020 r. hotelarstwo i gastronomia zostały znokautowane przez lockdowny, podczas gdy telekomunikacja i IT nie tylko przeszły przez turbulencje suchą stopą, ale wręcz zyskały ze względu na zwiększone zapotrzebowanie biznesu na usługi telekomunikacyjne.
Koronawirus odcisnął piętno na rynku pracy. 27 proc. pracowników hoteli czy placówek gastronomicznych zarobiło w 2020 r. mniej niż rok wcześniej, to najwyższy odsetek spośród wszystkich branż badanych w Monitorze Rynku Pracy firmy Randstad. Natomiast niemal połowa pracowników telekomunikacji i IT dostała w ubiegłym roku podwyżkę. Średnia dla wszystkich branż to 30 proc. z podwyżkami, 53 proc. bez zmian i 17 proc. z mniejszym wynagrodzeniem.