Zaproponowane przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) rozwiązanie, które wspiera przedsiębiorców w okresie zawirowań, znalazło się w ustawie będącej częścią przyjętej rządowej tarczy antykryzysowej. Chodzi o dofinansowanie kosztów wynagrodzeń pracowników i składek na ubezpieczenia społeczne.

Pokrycie wspomnianych kosztów to jedno z największych wyzwań, z jakimi teraz muszą zmierzyć się pracodawcy. Przedsiębiorcy mogą ubiegać się o wsparcie, jeżeli ich obroty spadną o co najmniej 30 proc. Wówczas otrzymają dofinansowanie, które pokryje 50 proc. minimalnego wynagrodzenia pracowników.
W przypadku spadku obrotów o 50 proc. i 80 proc. wsparcie wyniesie odpowiednio 70 proc. i 90 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Co przedsiębiorca powinien rozumieć pod pojęciem spadku obrotów? Zmniejszenie sprzedaży towarów lub usług w ujęciu ilościowym lub wartościowym. Chodzi o porównanie obrotów za dwa miesiące po 1 stycznia 2020 r. z analogicznymi miesiącami roku poprzedniego.
Na trzy miesiące
Zgodnie z ustawą przedstawiciele biznesu mogą składać wnioski o dofinansowanie w urzędach pracy. Będą one przyznawać wsparcie na okres nie dłuższy niż trzy miesiące. Firma, która dostanie taką pomoc, powinna utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie przez okres otrzymywania dofinansowania i przez taki sam czas po jego zakończeniu. Jeżeli przedsiębiorca nie dotrzyma wspomnianego warunku, będzie musiał zwrócić wsparcie w ciągu 30 dni od otrzymania wezwania starosty. W grę wchodzi część dofinansowania proporcjonalna do okresu, w którym firma nie spełniła wymogu dotyczącego zatrudnienia.
Ustawa nie przewiduje naliczania odsetek od kwoty należnej do zwrotu. Co ważne, przedsiębiorca powinien złożyć wniosek o dofinansowanie w ciągu 14 dniu od dnia ogłoszenia naboru przez dyrektora urzędu pracy. Oprócz oświadczenia o spełnieniu warunków związanych ze spadkiem obrotów i zatrudnianiem pracowników należy podać, jaki jest status firmy i czy wnioskodawca prowadzi mikro-, małe czy średnie przedsiębiorstwo.
Ponadto we wniosku o przyznaniu dofinansowania powinien złożyć oświadczenie, że nie ma żadnych przesłanek do ogłoszenia upadłości jego spółki. Co istotne, nie może ona zalegać ze spłatą zobowiązań podatkowych, składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, Fundusz Pracy lub Fundusz Solidarnościowy.
Musi mieć je uregulowane do końca trzeciego kwartału 2019 r. Przedsiębiorca powinien podać też — właściwy dla jego działalności — numer rachunkubankowego lub prowadzonego w spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej. W przypadku złożenia fałszywych informacji grozi mu odpowiedzialność karna.
Komu wsparcie
Z dopłat do wynagrodzeń mogą skorzystać zarówno osoby zatrudnione na umowę o pracę, jaki i umowy cywilnoprawne, w tym zlecenia, a także osoby pracujące na rzecz rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Na razie wsparcie ma być przyznawane na trzy miesiące. Rząd jednak będzie mógł wydłużyć ten okres z powodu przeciągającej się pandemii i jej negatywnych konsekwencji dla sytuacji firm.
Pieniądze będą pochodziły z programu „Wiedza Edukacja Rozwój” (POWER), zarządzanegoprzez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, oraz programów regionalnych, za które odpowiadają marszałkowie województw. Dotychczas Europejski Fundusz Społeczny (EFS), który finansuje m.in. POWER, pokrywał głównie koszty projektów szkoleniowych.
— W rozmowach z przedstawicielami Komisji Europejskiej udało nam się ustalić ogólne warunki wykorzystania pieniędzy z EFS na refundowanie wydatków związanych z utrzymaniem miejsc pracy. Ważną kwestią jest odstąpienie od wymogu powiązania tego typu wsparcia z programem szkoleniowym — konkluduje Małgorzata Jarosińska-Jedynak, minister funduszy i polityki regionalnej.