- Minister finansów Jacek Rostowski wulgaryzuje strój wieczorowy. Założył koszule frakową z kołnierzykiem na stójkę i muszkę smokingową do zwykłego garnituru. Na plus są czarne wiedenki - czytamy na stronach szarmant.pl.
Nie wiemy, co to są wiedenki, ale wiele wyjaśnia zdjęcie (po lewej Adam Szejnfeld):

