Kampania „We love brands” autorstwa polskiej agencji marketingu Communication Unlimited, prezentowana obecnie w m.in. w Chinach, USA, Kuwejcie, Malezji, Australii, we Francji, Wielkiej Brytanii i Rosji, ma na celu podkreślenie znaczenia marek.
- Przygotowaliśmy ją na zlecenie nowojorskiej centrali IAA (International Advertising Association), a jej celem jest zwrócenie uwagi na znaczenie marek, które nie są wyłącznie narzędziem sprzedaży, ale także zobowiązaniem, jakie firma składa klientowi – mówi Elżbieta Wojtczak, CEO Communication Unlimited.

W kampanii przedstawiono m.in. piłkarzy w koszulkach bez nazw klubów i nazwisk, szare puszki, na których znajduje się jedynie nazwa napoju, białe flagi jedynie z nazwami państw.
Rządy oraz organizacje regulacyjne państw wprowadzają ograniczenia reklamowania coraz większej liczby produktów.
- Jeśli firma nie ma możliwości kierowania komunikacji marketingowej do klienta, jak ma informować o swoim produkcie i jego przewagach? Kto się do niego przekona? Skąd się o nim dowie? Ograniczanie swobody marketingowej hamuje innowacyjność, zmusza producentów do poszukiwania najtańszych, a nie najlepszych rozwiązań, a klientów do zakupu na podstawie ceny. Finał jest taki, że wybierają najtańszy i często najniższej jakości produkt – mówi Dagmara Szulce, Managing Director IAA Global.