Sprzedaż aut w Japonii skurczyła się w 2008 r. najmocniej od 1980 r. To skutek recesji, która zmusiła klientów do oszczędzania. Największy spadek zanotowała Toyota, największy producent w Japonii (-7,4 proc., do 1,47 mln sztuk) oraz Nissan, trzeci gracz na rynku (-5,9 proc., do 678 tys. sztuk). Sprzedaż Hondy, drugiego producenta, wzrosła o 0,4 proc., do 624,5 tys. aut. Łącznie Japończycy kupili 5,08 mln aut, czyli o 5 proc. mniej niż rok wcześniej — podało stowarzyszenie dilerów samochodowych.
— W branżę uderzył huragan — skwitował IchiroTakamatsu, szef firmy doradczej Alphex Investments.