W poniedziałek kurs bitcoina osunął się o ponad 2 proc. i zamknął spadkiem piąty dzień z rzędu. Głównym czynnikiem mającym negatywny wpływ na notowania kryptowaluty było piątkowe wystąpienie Jerome’a Powella w Jackson Hole. Szef Fedu podkreślił na nim konieczność walki z inflacją, co automatycznie zwiększyło awersję inwestorów do ryzyka. Zmianę nastawienia widać na rynkach akcji, które również zaczęły tydzień mocną przeceną.
– Pieniądze odpływają z ryzykownych aktywów. Kryptowaluty poszły w dół razem z giełdami. Słowa szefa Rezerwy Federalnej były wodą na młyn dla giełdowych niedźwiedzi, przez co kurs bitcoina znowu walczy o jakąkolwiek stabilność – mówi Cici Lou, cytowana przez agencję Bloomberg prezes firmy Venn Link Partners.
Poziom 20 tys. USD stanowił w ostatnich miesiącach wsparcie techniczne dla kursu bitcoina, gdy ten zaliczał największe spadki. Na początku sierpnia widać było jego mocną odbudowę – w pewnym momencie sięgnął nawet 25 tys. USD. Krótki rajd dość szybko jednak powstrzymały obawy o jastrzębi bank centralny. Od 15 sierpnia przecena na bitcoinie sięgnęła 20 proc.
Mimo że ceny kryptowalut są z natury bardzo zmienne, wahania w ostatnich tygodniach przyciągały uwagę. Głównym powodem jeszcze większej nerwowości inwestorów była niepewność co do dalszych działań Fedu. Choć 20 tys. USD wskazywane jest przez specjalistów jako dolna granica dla kursu w najbliższych dniach, jej złamanie jest prawdopodobne.
Według Katie Stockton, analityk Fairlead Strategies, długoterminowe wsparcie cenowe dla bitcoina znajduje się między 18,3 tys. USD a 19,5 tys. USD. Mark Newton, strateg Fundstrata, uważa natomiast, że granica rysuje się na 19 tys. USD, a po jej przebiciu kluczowy będzie poziom 17,5 tys. USD.
– Jeśli bitcoin nie utrzyma się powyżej 20 tys. USD, to kolejny poziom wsparcia może być widoczny gdzieś około 18,9 tys. USD. Kolejna ewentualna bariera to dołek z połowy czerwca, czyli 17,6 tys. USD. Spadek poniżej tych trzech granic byłby katastrofalny - mówi Antoni Trenchev, współtwórca Nexo.
Ether, druga na świecie kryptowaluta pod względem obrotów, staniał w poniedziałek o ponad 4 proc. Było to kontynuacją zjazdu ze szczytu miesięcznego, który wyniósł 2 tys. USD. Fluktuacje cenowe ethera w głównej mierze wynikają z oczekiwania na aktualizację jego sieci, która ma nastąpić w połowie września.