Play ujawnił, że już w sierpniu Francuzi złożyli wstępną, niewiążącą ofertę i przystąpili do badania finansowo-prawnego.
Na zamknięciu piątkowej sesji kurs Playa wynosił 26,16 zł, co przekłada się na 7,1 mld zł kapitalizacji.
Po cenie 39 zł wartość transakcji to ponad 9,93 mld zł.
Zapisy potrwają od 19 października do 17 listopada.
Illiad poinofrmował w komunikacie prasowym, że otrzymał deklarację sprzedaży w wezwaniu 40 proc. akcji przez głównych akcjonariuszy Playa - Tollertrone i Kenbourne. Kenbourne należy do islandzkiego funduszu Novator, kontrolowanego przez Thora Björgólfssona, a Tollerton przez łańcuszek spółek kontrolowany jest przez Greka Panosa Germanosa.
Illiad działa na rynku francuskim i włoskim.
- Sojusz stanowi nowy czynnik wzrostu dla Grupy iliad i daje jej dostęp do jednego z europejskich rynków telekomunikacyjnych o największym potencjale. Połączenie wiedzy zespołów Play i iliad wzmocni podstawy Grupy iliad poprzez połączenie wzrostu i innowacji. Dzięki transakcji iliad stanie się szóstym największym operatorem telekomunikacyjnym w Europie - powiedział Thomas Reynaud, prezes Illiadu.
- Sojusz z Illiadem przyspieszy rozwój biznesu Playa w segmencie usług. Play i iliad mają te same wartości i wizję firmy. Nasza rada nadzorcza jednogłośnie zatwierdziła transakcję, co wynik z przekonania o jej strategicznym dopasowaniu i potencjale tworzenia wartości dla akcjonariuszy Playa - dodał Jean-Francois Horion, prezes Playa.
Powodzenie wezwania na akcje Playa spowoduje, że w WIG20 "zwolni" się jedno miejsce. Telekom ma obecnie 2,6-procentowy udział w portfelu indeksu.
