JSW i PKP przejmą Przyjaźń

Maria Trepińska
opublikowano: 2000-05-30 00:00

JSW i PKP przejmą Przyjaźń

KERM zaakceptował wniosek ministra skarbu na prywatyzację bezpośrednią Zakładów Koksowniczych Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej. Do końca sierpnia powinien zakończyć się proces przekształceń własnościowych tego najnowocześniejszego zakładu w Europie. Walory firmy przejmą PKP i Jastrzębska Spółka Węglowa.

Zdaniem Andrzeja Warzechy, zarządcy komisarycznego Zakładów Koksowniczych Przyjaźń, zgoda KERM na prywatyzację bezpośrednią firmy jest pierwszym krokiem do powstania konsorcjum produkcyjno-handlowego.

— Niedługo powinno ukazać się zaproszenie do rokowań w sprawie nabycia akcji naszego zakładu. Przewiduje się, że dwóch naszych największych wierzycieli: Jastrzębska Spółka Węglowa (dostawca węgla koksowego do produkcji koksu) i PKP utworzą spółkę wierzycielską. Następnie w zamian za długi otrzymają oni akcje Przyjaźni, które aportem wniesie Skarb Państwa — mówi dyrektor Warzecha.

W nowo utworzonym podmiocie większościowy pakiet będzie należał do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Kolejnym etapem prywatyzacji może być pozyskanie inwestora zagranicznego. Według nieoficjalnych informacji, kilka firm zachodnich, w tym znany niemiecki koncern stalowy, podpisało listy intencyjne w tej sprawie. Potencjalny kupiec mógłby otrzymać pakiet mniejszościowy, dziś należący do Skarbu Państwa.

Ostre cięcia

Trwa proces restrukturyzacji zakładu. Na początku czerwca ze struktur ZK Przyjaźń zostaną wydzielone trzy nowe spółki.

— Wydzielimy działalność remontową, transportową oraz usługi gospodarcze. Do pracy w nowych podmiotach przejdzie około 700 osób, w spółce matce pozostanie jeszcze 2,1 tys. pracowników — wyjaśnia Andrzej Warzecha.

Plany zarządu zakładają dalsze zmniejszanie zatrudnienia, tak aby na koniec 2001 roku wynosiło ono 1,8 tys. osób. W ubiegłym roku zakład wykorzystywał moce produkcyjne w 85 proc. i wyprodukował 1,8 mln ton koksu. Dyrektor Andrzej Warzecha przyznaje, że w 1999 roku firma zanotowała ujemny wynik finansowy, ale odmawia podania jego wysokości. W tym roku ZK mają wyprodukować 2,2 mln ton koksu.

Z Polskim Koksem

Według dyrektora Warzechy, to, że Przyjaźń jest akcjonariuszem spółki Polski Koks, monopolisty w eksporcie tego produktu na rynki zagraniczne, może sprzyjać budowie konsorcjum produkcyjno- -handlowego. W kapitale akcyjnym tego eksportera ZK mają 24,5 proc. walorów, tyle samo Huta Katowice, a JSW — 51 proc.