Ostatecznie we wrześniu powstanie koncern węglowo-koksowy, w którym wiodący pakiet będzie miała Jastrzębska Spółka Węglowa. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, powstanie prawdziwy gigant, który będzie wymagał uzdrowienia.
W decydującą fazę wchodzą prace nad utworzeniem koncernu węglowo-koksowego. Powołany przez Andrzeja Szarawarskiego, wiceministra skarbu, zespół złożony z przedstawicieli Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), Zakładów Koksowniczych Przyjaźń oraz PKP ma już gotowy plan przedsięwzięcia.
Pierwszym krokiem w utworzeniu koncernu, ważnego dostawcy krajowych hut, było podpisanie w czerwcu 2003 r. porozumienia w sprawie warunków ugody restrukturyzacyjnej między ZK Przyjaźń, JSW i PKP, zakładającego konwersję 100 proc. wierzytelności JSW i PKP powstałych przed 30 czerwca 2002 r.
O co chodzi? ZK Przyjaźń produkowały koks z węgla koksowego, który dostarczała JSW, ale nie płaciły za dostawy. Zalegały także PKP za transport. Przez wiele miesięcy szukano pomysłu, jak rozwiązać ten problem — zwłaszcza że ZK Przyjaźń to przedsiębiorstwo państwowe o dobrych perspektywach rynkowych, ale bardzo zadłużone wobec dostawców. Wierzytelności JSW wynoszą około 350 mln zł, a PKP prawie 280 mln zł. Teraz zostaną one zamienione na udziały.
Jeszcze w tym miesiącu JSW, jedyny w kraju producent węgla koksowego, utworzy spółkę pod nazwą Koksownia Przyjaźń (KP). Następnie resort skarbu powinien wnieść aportem do niej przedsiębiorstwo państwowe. Tym samym nastąpiłaby jego prywatyzacja bezpośrednia.
— Kolejnym krokiem będzie konwersja wierzytelności JSW i PKP na udziały w nowym podmiocie, i tak, przy dużym zaangażowaniu resortu skarbu, powstanie we wrześniu koncern węglowo-koksowy — mówi Leszek Jarno, prezes JSW.
Zakłada się, że docelowo w spółce Koksownia Przyjaźń JSW będzie miała 46 proc. udziałów, PKP — 37 proc., Skarb Państwa — 8 proc., pracownicy 1 proc., a pozostali drobni wspólnicy — 8 proc.
Potencjalni inwestorzy Polskich Hut Stali (PHS) z zainteresowaniem śledzą plany utworzenia koncernu węglowo-koksowego. Hinduski LNM zapowiedział udział w prywatyzacji polskiego górnictwa, ale nie podał szczegółów. Według naszych informacji, jest zainteresowany właśnie JSW.
PHS, na których zakup wyłączne negocjacje ma LNM, ma dwie koksownie — w Hucie Sendzmira i ZK Zdzieszowice, które zamierza skonsolidować. Niewykluczone, że zostaną one włączone do tworzonego koncernu.