W poniedziałek miedziowa spółka podała, że jej rada nadzorcza wymieniła trzech z pięciu członków zarządu, przy czym prezes Herbert Wirth zachował stanowisko. Komunikat precyzuje zresztą wyraźnie, że do zmian doszło na wniosek samego prezesa.
Włodzimierza Kicińskiego, Adama Sawickiego i Dorotę Włoch zastąpił Jarosław Romanowski, Marcin Chmielewski i Jacek Kardela. Nowi członkowie zarządu to ludzie zatrudnieni dotychczas w grupie KGHM.
Jeśli chodzi o odchodzących, to Dorota Włoch, wiceprezes ds. rozwoju, uchodziła dotychczas za zaufaną Herberta Wirtha. Dziś sama złożyła rezygnację. Z kolei Włodzimierz Kiciński, odpowiedzialny za sprawy finansowe, i Adam Sawicki, odpowiedzialny za sprawy korporacyjne, uchodzili za ludzi byłego ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego. Weszli do zarządu KGHM latem zeszłego roku. O ich relacji z prezesem mówiło się, że jest trudna. Sugeruje to zresztą dzisiejszy komunikat KGHM.
- Musimy zewrzeć szyki (…). Jestem przekonany, ze w tym składzie zarząd będzie prowadził spójne, ukierunkowane na rozwój działania, z korzyścią dla samej spółki i naszych akcjonariuszy – brzmi cytat z Herberta Wirtha.
Nasze źródła wskazują, że zmiany wynikają również z tego, że Włodzimierz Karpiński, nowy minister skarbu, dał Wirthowi wolną rękę jeśli chodzi o dobór członków zarządu.
