Klimatyczne serce świata

Małgorzta Snarska
opublikowano: 2008-10-28 00:00

Od ponad roku w Polsce trwają przygotowania do największego na świecie szczytu ONZ, poświęconego problemom klimatu — XIV Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu, czyli COP 14. Na dwa tygodnie do Poznania przyjadą głównie politycy — ministrowie środowiska, przywódcy reprezentujący sygnatariuszy klimatycznej konwencji ONZ. Polskę odwiedzą także tysiące naukowców, obserwatorów, organizacji pozarządowych oraz media.

To wielkie przedsięwzięcie. Finansowanie zapewnia Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska — koszty organizacji szacuje się na blisko 90 mln zł. Przygotowujemy ponad 42 tys. mkw. powierzchni konferencyjnej spełniającej najwyższe standardy. Infrastruktura zapewni jednoczesną pracę około 2000 komputerów, sieć IP pozwoli na płynną komunikację głosową. Ponad 500 osób obsługi, 500 wolontariuszy, nowoczesne centrum dla 1000 dziennikarzy, zakwaterowanie 8000 gości, przekazy live na stronie www, obsługa sygnału międzynarodowego na potrzeby telewizji i radia z całego globu, akcje promocyjne związane z edukacją — to tylko niewielki wycinek zadań, spoczywających na koordynatorach działań.

Co na tym zyskamy? 8 tys. uczestników zapłaci w Polsce za noclegi, wyżywienie i pobyt przez prawie dwa tygodnie. Ale gramy o większą stawkę. Na szali waży się międzynarodowy wizerunek Polski. Pierwszy raz — dzięki temu, że obradom będzie przewodniczył polski prezydent COP 14, czyli minister środowiska Maciej Nowicki, a szczyt odbędzie się w Polsce — będziemy formalnie kierowali globalnymi negocjacjami na taką skalę.

Jeśli poznański szczyt zorganizujemy wzorowo, to mamy szansę, by w przyszłości Polska przyciągała nie tylko międzynarodowe imprezy komercyjne, ale również wydarzenia najważniejsze dla globalnej polityki i gospodarki. Potwierdzimy w praktyce, że pod względem organizacyjnym, społecznym, biznesowym i politycznym Rzeczpospolita Polska jest najlepszym partnerem do międzynarodowych wydarzeń.