Kłopoty ministra podkopują fuzję
Przedłużająca się sprawa kontrowersyjnego wniosku grupy posłów AWS o odwołanie ministra skarbu Emila Wąsacza już zdążyła odcisnąć niekorzystne piętno na polskim życiu gospodarczym. Niepewność co do tego, czy Emil Wąsacz nie zostanie zmuszony do odejścia, może mieć bowiem wpływ m.in. na losy fuzji BRE i Banku Handlowego.
Nie tak dawno doszło do pierwszego od dłuższego czasu spotkania ministra z przedstawicielem Commerzbanku i trzech inwestorów stabilnych Banku Handlowego. Strony nie doszły do kompromisu, ale umówiły się na następne spotkanie pod koniec stycznia. Nie wiadomo jednak, czy wobec ostatnich wydarzeń trudne negocjacje w sprawie ciągnącej się od pół roku fuzji nie zostaną odsunięte w przyszłość.
Zdaniem bliskich obserwatorów, ewentualne odejście Emila Wąsacza mogłoby na dobre pokrzyżować plany prezesów i głównych akcjonariuszy BRE i BHW. Bezkrólewie w MSP może potrwać kilka miesięcy, a w tym czasie stery w resorcie przejęłaby wiceminister Alicja Kornasiewicz, która nigdy nie kryła bardzo krytycznego stosunku do władz Banku Handlowego, przebiegu jego prywatyzacji i ubiegłorocznych planów przejęcia Pekao SA. MK
