Emocje związane z rozdaniem filmowych Oscarów sprawiły, że w ostatnich dniach o amerykańskim Hollywood było wyjątkowo głośno. Polskie Hollywood, giełdowy operator sieci pralni, przeżywał w tym czasie mniej spektakularne, ale ważne dla niego wydarzenie — Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) zawiesiła postępowanie w sprawie zniesienia dematerializacji jego akcji. Powód? Sprawa sądowa dotycząca unieważnienia lub uchylenia uchwały o przymusowym wykupie mniejszościowych akcjonariuszy.

Kontrowersyjna cena
Uchwała została przegłosowana na walnym 22 sierpnia 2019 r. Porozumienie aż 14 akcjonariuszy Hollywoodu chciało odkupićbrakujący pakiet prawie 4,5 mln akcji spółki (7,43 proc. kapitału), płacąc po 1 zł za walor, a następnie wycofać ją z giełdy. Na drodze do realizacji tego planu stanęli jednak mniejszościowi akcjonariusze, którzy uznali, że oferowana cena jest poniżej wartości godziwej.
Na wniosek jednego z nich łódzki sąd już we wrześniu 2019 r. (później decyzja się uprawomocniła) wstrzymał wykonanie uchwały sierpniowego walnego, stwierdzając m.in., iż „roszczenie zostało szeroko uprawdopodobnione” i „zachodzi uzasadniona wątpliwość co do wartości godziwej akcji”. Zarząd Hollywoodu stał jednak na stanowisku, że procedura wykupu została zakończona przed formalnym odebraniem postanowienia. Dlatego zażądał zgody na zniesienie dematerializacji akcji i w konsekwencji opuszczenie GPW.
Prawnicze plany
KNF ukróciła jednak zapędy spółki, uznając, że do momentu rozstrzygnięcia sprawy w sądzie postępowanie w sprawie delistingu powinno być zawieszone. Co na to zarząd Hollywoodu? Nie udało nam się uzyskać jego komentarza. W raporcie bieżącym spółka poinformowała jedynie, że „rozważy zasadność podjęcia przewidzianych prawem działań, które będą miały na celu uchylenie wydanego postanowienia” KNF. Z decyzji komisji zadowolony jest natomiast Marcin Śledzikowski z kancelarii SDZLegal Schindhelm, reprezentującej mniejszościowych akcjonariuszy.
Liczy, że teraz sąd powoła biegłego do wyceny akcji Hollywoodu na dzień wykupu i m.in. na podstawie jego opinii uchyli uchwałę z sierpnia 2019 r. Jeśli tak się stanie, „mali” będą mogli wystąpić z pozwem o stwierdzenie nieważności nabycia akcji w ramach wykupu. Rozważą także pociągnięcie do odpowiedzialności zarządu Hollywoodu za prowadzenie procedury wykupu wbrew postanowieniu sądu o zabezpieczeniu.