PKO Leasing, przez ponad 20 lat kierowany z sukcesem przez Pawła Pacha, na początku czerwca trafił pod skrzydła innego doświadczonego menedżera z branży finansowej – Tomasza Bogusa. Wymiana na stanowisku szefa największej spółki leasingowej odbyła się bardzo szybko. I choć Tomasz Bogus chciał być szefem największego banku w Polsce, to został prezesem leasingowego lidera rynku, do którego należy jedna czwarta tortu. Wygląda na to, że to nie koniec zmian w PKO Leasing. Według naszych informacji ze spółką pożegnał się Mirosław Grzelak, wiceprezes zarządu odpowiedzialny za nadzór nad obszarami finansów, rachunkowości.
Posadę w grupie bankowego lidera stracił także Piotr Krawczyk, dyrektor zarządzający w departamencie IT banku. W lutym menedżer, który był związany z PKO BP od kilkunastu lat został szefem PKO Finat, spółki informatycznej świadczącej usługi na rzecz banku. W ramach porządków kadrowych po nominatach z PiS zastąpił na tym stanowisku Mateusza Siepielskiego, wcześniej niezwiązanego z branżą finansową (pracował w Lotosie Upstream i CPK Osiedle), który w styczniu wszedł do rady nadzorczej Enei Elektrownia Połaniec.
Według naszych informacji, z bankiem pożegnał się także Radosław Hutnik, dyrektor pionu transformacji bankowości korporacyjnej i przedsiębiorstw. Zanim trafił do PKO BP przez osiem lat pracował w Aliorze, banku podobnie jak PKO BP kontrolowanym przez skarb państwa - przez większość czasu na stanowisku dyrektora sprzedaży segmentu MSP. Trzy dni temu na swoim profilu na LinkedIn zapraszał na panel, do którego został zaproszony podczas Forum Finansowania Mikro, Małych i Średnich Przedsiębiorców, które odbędzie na początku lipca. To chyba już nieaktualne.