Przez ostatni rok skład zarządu Comarchu kilkakrotnie się zmieniał. Były zmiany zaplanowane jak też wynikające z tragicznych okoliczności. W środę ZWZ spółki dokonało kolejnych modyfikacji w jego składzie.
Na wiceprezesa został powołany Janusz Jeremiasz Filipiak. To syn założyciela Comarchu, zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka i Elżbiety Filipiak, która obecnie pełni funkcję przewodniczącej rady nadzorczej. Przypomnijmy, że Janusz Jeremiasz Filipiak został powołany na wiceprezesa spółki przed rokiem. Jednak po kilku miesiącach zrezygnował z tej funkcji, nie podając powodu.
Z informatyczną firmą pożegnał się Marcin Warwas. To wieloletni wiceprezes spółki odpowiedzialny za ważny sektor usług. Wiceprezes żegnał się ze spółką na raty. W sierpniu ubiegłego roku złożył rezygnację ze stanowiska ze skutkiem na koniec listopada. Jednak po tragicznej śmierci Janusza Filipiaka powrócił w roli najpierw prokurenta, a następnie wiceprezesa, by wesprzeć firmę.
Do zarządu został powołany na wiceprezesa Michał Mędrala. Z Comarchem związany jest od ponad 14 lat. Przez ostatnich siedem lat zarządzał działem konsultingu i przedsprzedaży rozwiązań OSS, które obecnie wspierają zarządzanie sieciami telekomunikacyjnymi takich klientów spółki jak Telefonica, Orange czy Vodafone.
Uchwał w sprawie zmian w zarządzie nie było w porządku obrad pierwotnie zwołanego ZWZ. Zostały dodane pod koniec maja na wniosek Elżbiety Filipiak.
Środowe walne zdecydowało też o przeznaczeniu z zysku za 2023 r., który wyniósł 92,16 mln zł, 40,67 mln zł na wypłatę dywidendy. Oznacza to dywidendę w kwocie 5 zł na akcje – najwyższą w historii Comarchu. Dzień dywidendy ustalono na 3 lipca, a dzień wypłaty na 12 lipca.