Kolejny lockdown dołuje firmy

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2020-11-18 12:45

Przedsiębiorcy prowadzący małe i średnie firmy coraz gorzej oceniają sytuację w gospodarce i we własnym biznesie.

Z badania Skaner MŚP, które od jedenastu lat co kwartał prezentuje Instytut Keralla Research, wynika, że MŚP nigdy nie były jeszcze w tak słabych nastrojach. Obrazujący je wskaźnik KERNA spadł do poziomu 89,92 pkt, czyli wartości najniższej od początku badania. Rok wcześniej w analogicznym okresie był on aż o 26 pkt wyższy.

AdobeStock

Wpłynęły na to przede wszystkim negatywne prognozy dotyczące sytuacji gospodarczej w Polsce w nadchodzących trzech miesiącach. Odsetek pesymistów w tym zakresie wzrósł w porównaniu z poprzednim kwartałem aż o 25,6 pkt. Aktualnie już 73 proc. mikro, małych i średnich firm zakłada negatywny kierunek zmian, jeśli chodzi o gospodarkę w czwartym kwartale tego roku. Polepszenia w końcówce roku spodziewa się jedynie 2,6 proc. przedsiębiorców (spadek o 6,4 pkt. proc. kwartał do kwartału).

Ponadto więcej przedsiębiorców niż trzy miesiące temu spodziewa się dalszego pogorszenia kondycji własnego biznesu – to 39 proc., o 7,6 pkt proc. więcej niż w poprzedniej edycji badania. Jednoczenie spada odsetek tych, którzy zakładają, że sytuacja ekonomiczna ich firm poprawi się w czwartym kwartale (zaledwie 6,2 proc. badanych).

Pytani przedsiębiorcy słabiej oceniają również minione trzy miesiące. Aktualnie 44,2 proc. negatywnie ocenia sytuację ekonomiczną własnego biznesu, a o poprawie informuje 9 proc. przedsiębiorców. Natomiast odsetek odnoszących się negatywnie do sytuacji gospodarczej Polski w minionych trzech miesiącach utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Negatywne oceny wyraża 73 proc. firm.

Instytut Keralla Research sprawdził też, jak wygląda obecnie zainteresowanie MŚP inwestycjami. Index ZAIR, ilustrujący skalę zakupów dokonywanych przez firmy, jest na poziomie minus 66,04 pkt. To o 1,18 pkt. więcej niż w poprzednim kwartale, ale wciąż bardzo niewiele. Opiera się on na wskazaniach firm dotyczących decyzji odnośnie inwestycji i rezygnacji z nich w danym kwartale. Przedsiębiorcy pytani są o inwestycje dotyczące ośmiu obszarów. Na tej liście są: platforma e-commerce, maszyny i technologie, pojazdy służbowe, oprogramowanie, nieruchomości, szkolenia nieobowiązkowe pracownicze, reklama i zatrudnianie pracowników.

Badanie pokazuje, że przedsiębiorcy, którzy zamierzają inwestować w środki trwałe, najczęściej deklarują zakup nowych maszyn i technologii, a także wydatki na firmowy samochód i oprogramowanie.

- Największy spadek skłonności inwestycyjnej nastąpił w obszarze zatrudnienia. O ile jeszcze w trzecim kwartale trwała walka o utrzymanie miejsc pracy, a nawet część badanych firm zatrudniała, o tyle obecnie większość przedsiębiorców nie ma większych planów wobec tego obszaru – mówi Katarzyna Pydych, dyrektor generalna Keralli Research.