Kolonia największym inwestorem w Lizbonie

DI, PAP
opublikowano: 2013-08-22 00:00

Angolscy inwestorzy mają już 2,86 mld EUR w akcjach notowanych na portugalskiej giełdzie — wynika z szacunków portugalskiego dziennika „Diario Economico”.

Tym samym są największymi zagranicznymi inwestorami w tym kraju. „Umocnienie pozycji przez Angolczyków w energetycznym koncernie Galp Energia, medialnym gigancie Zon Multimedia oraz w banku BPI było wystarczające, aby wyprzedzić inne kraje na liście największych inwestorów: Brazylię, Chiny, Włochy i Hiszpanię” — odnotowała stołeczna gazeta.

Prezydent Jose Eduardo dos Santos (FOT. Bloomberg)
Prezydent Jose Eduardo dos Santos (FOT. Bloomberg)
None
None

Ocenia się, że udziały angolskich przedsiębiorstw w spółkach notowanych na lizbońskiej giełdzie stanowią już blisko 6 proc. znajdującego się tam kapitału. Drugim zagranicznym inwestorem jest Brazylia. Wartość akcji posiadanych przez biznesmenów z tej dawnej portugalskiej kolonii szacowana jest na 2,5 mld EUR.

Jedynym sektorem, w którym brak jeszcze inwestorów z tego afrykańskiego kraju, jest handel detaliczny, zdominowany przez portugalskie grupy Sonae oraz Jeronimo Martins, właściciela polskiej sieci dyskontów Biedronka. Spółką o największym zaangażowaniu angolskiego kapitału jest obecnie Galp Energia. 45 proc. udziałów w największym operatorze paliwowym Portugalii ma Esperanza Holding, zarządzany przez angolski koncern energetyczny Sonangol oraz Isabel dos Santos, córkę prezydenta tego afrykańskiego kraju — Jose Eduardo dos Santosa.

Posiadane przez holding akcje Galp Energii szacowane są na 1,79 mld EUR. W sierpniu „Forbes” oszacował fortunę Isabel dos Santos na ponad 3 mld USD, co sprawia, że jest najbogatszą kobietą w Afryce. Amerykański magazyn stwierdził, że fortunę 40-letniej inwestorki przypisuje się w dużym stopniu korupcji i nepotyzmowi, w szczególności polityczno-gospodarczym wpływom jej ojca, sprawującego urząd głowy państwa od 1979 r.