Pierwsza sesja tygodnia na globalnych rynkach przyniosła próbę kontynuacji odbicia z piątku. Sytuacja była już jednak nieco bardziej skomplikowana gdyż nad ranem lepsze nastroje opierały się głównie na zwyżce MSCI EM (podbicie SSE Comp w Chinach) podczas gdy np. Nikkei rozpoczął tydzień lekkim spadkiem. Nastroje pozostają ostrożne, a inwestorzy czekają na kolejne dane inflacyjne (pod Fed) oraz na czwartkowy EBC.
Lokalnie, handel warunkowany był dwoma ciekawymi informacjami z rządu. Jedna sugestia dotyczyła scenariusza gdzie wakacje kredytowe mogą zostać przedłużone, pomimo ostatniej zaskakującej (w skali) obniżki stóp ze strony RPP. Dodatkowo pojawiły się informacje iż prace nad NABE będą najpewniej kontynuowane zaraz po 15/10. W ramach WIG20 warto wspomnieć o relatywnie mocnych spadkach Asseco i Cyfrowego Polsatu (odpowiednio 3,05% i 2,5% zniżki). Najmocniejsze zniżki zanotowały dziś akcje Vistalu (- 36,6%) po informacjach o złożeniu wniosku o upadłość.
Z rynkowego punktu widzenia dzisiejsza sesja jest raczej wyrazem słabości popytu. Nieudana kontynuacja podtrzymuje założenie o braku przekonania ze strony popytu przy szeregu ryzyk (scenariusz recesyjny w USA, ryzyko odbicia inflacji etc).