Komfort oddychania

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2015-05-28 00:00

Klimatyzacja i wentylacja mechaniczna wysokiej klasy sporo kosztują. I na razie nie są w Polsce zbyt popularne wśród nabywców mieszkań lub domów

Polacy stają się coraz bardziej wymagający, jeśli chodzi o wyposażenie mieszkań i domów. Bardziej zamożni, ale nie tylko oni, są gotowi zapłacić więcej za lokum, w którym jest klimatyzacja. Jednak czas, gdy nie będzie ona utożsamiana z luksusem, to jeszcze śpiew przyszłości. Coraz większa wiedza nabywców o mieszkaniach sprawia, że na znaczeniu zyskuje solidność wykonania podstawowych elementów: okien, drzwi, ścian, dachu. Ważniejsza staje się także wentylacja mechaniczna.

— Klimatyzacja używana jedynie okazjonalnie lub w ogóle nieużytkowana i tak musi być co roku konserwowana. A jeśli jest używana, to potrzebuje znacznej ilości energii elektrycznej. Dlatego klient w pierwszej kolejności oczekuje odpowiedniej wentylacji. Dobrze zaprojektowana i wykonana może w naszym klimacie zapewnić korzystne i przyjemne warunki pobytu w mieszkaniu lub w domu jednorodzinnym — mówi Sławomir Horbaczewski, ekspert rynku nieruchomości.

Uprzedzić wydatki

Minął chłodny sezon, zatem sprawa ogrzewania przestała spędzać Polakom sen z powiek. Nadejście ciepłego okresu roku wiąże się jednak z innym problemem temperaturowym. Chodzi o przegrzane pomieszczenia. To wielki kłopot, który dotyczy budynków tradycyjnych, w których temperatura w dużym stopniu zależy od temperatury na zewnątrz, ale także energooszczędnych, przy których budowie popełniono błędy w projektowaniu i realizacji.

Do najważniejszych czynników zapewniających komfort w domu i mieszkaniu należą utrzymanie zdrowego mikroklimatu i optymalnej temperatury. Najzdrowsza dla człowieka to 18-22 stopni Celsjusza zależnie od rodzaju pomieszczenia, stylu życia, wieku, płci, aktywności. Zbyt wysoka temperatura może powodować rozdrażnienie, trudności ze snem, obniżenie wydajności, koncentracji i analitycznego myślenia. W przegrzanych pomieszczeniach częściej odczuwa się też bóle głowy, spadek ciśnienia krwi, zmęczenie i osłabienie. Nim jednak zdecydujemy się zainstalować zaawansowany system klimatyzacyjnylub wentylacyjny, warto się zastanowić, czy nie da się zrobić się czegoś nieco tańszego. — W poprawnie zaprojektowanym, wykonanym i ocieplonym domu nie jesteśmy narażeni na duże wahania temperatur w ciągu doby i pór roku — podkreśla Piotr Pawlak, ekspert Rockwool Polska. Wbrew dość powszechnym opiniom występowanie szczelin nie pomaga zachować odpowiedniej jakości powietrza we wnętrzu. Powodują bowiem, że przy silnym wietrze i dużej różnicy ciśnień do domu dostaje się zbyt wiele powietrza, natomiast w bezwietrzne dni jego wymiana jest niewystarczająca.

— Dlatego na przykład dla osiągnięcia najwyższych parametrów szczelności w miejscu montażu okna na dachu najlepiej zastosować kołnierz wyposażony w dodatkową izolację. Na poddaszu poprawę komfortu termicznego zapewnią też rolety zewnętrzne, które zimą zwiększą izolacyjność okna nawet o 27 proc. i zapobiegną stratom ciepła — tłumaczy Monika Kupska- -Kupis z Velux Polska. Stopień ochrony przed przegrzaniem zależy też od sposobu wykonania dachu. Bardzo ważne są również szczelne, otwierane okna i drzwi balkonowe oraz osłony: żaluzje zewnętrzne i wewnętrzne, rolety, markizy,

zaletą mieszkania

a także stosowanie architektonicznych elementów zacieniających i dobrze zaprojektowanego tradycyjnego systemu chłodzenia latem, czyli wentylacji grawitacyjnej.

— Deweloperzy projektują budynki z najprostszą wentylacją — grawitacyjną. Nie jest to złe rozwiązanie, ale pod warunkiem, że jest odpowiednio zaprojektowane i wykonane, a okna, które dziś muszą spełniać coraz bardziej restrykcyjne normy izolacyjności cieplnej, można rozszczelnić lub mają nawietrzniki — uważa Sławomir Horbaczewski.

Prosto i skutecznie

Klimatyzacja jest znacznie większym problemem dla deweloperów niż dla nabywców mieszkań. To bowiem jeden z najkosztowniejszych elementów podczas budowy. — Przeważają u nas inwestycje z segmentu popularnego, ekonomicznego, dostosowanego do możliwości nabywczych większości Polaków. Systemy klimatyzacji lub wentylacji z wyższej półki, a więc mechanicznej z odzyskiem ciepła, nie są powszechnie stosowane przez deweloperów, ponieważ znacznie podrażają koszty inwestycji — zauważa Sławomir Horbaczewski. Czasem deweloperzy, by podnieść standard budynku, a tym samym cenę, decydują się na bardziej zaawansowane systemy klimatyzacji lub wentylacji, ale oszczędzają na wykonawstwie.

— Wydaje się, że często lepiej, aby deweloper wykonał prawidłowo wentylację grawitacyjną, niż wyposażał budynek w klimatyzację i wentylację mechaniczną. Jest bowiem ryzyko, że te systemy, bardziej przecież zaawansowane, zostaną źle zrealizowane, m.in. poprzez zakup najtańszych urządzeń. Inwestor zredukuje w ten sposóbkoszty, a teoretycznie podniesie klasę inwestycji, czego nie omieszka zareklamować. Ale to pozorne oszczędności. Lokatorzy po kilku latach będą musieli ponieść znaczne wydatki nie tylko na konserwację, ale na przedwczesną naprawę albo nawet wymianę słabej jakości urządzeń — ostrzega Sławomir Horbaczewski. Klimatyzacja i wentylacja mechaniczna wysokiej klasy wymaga większych kosztów eksploatacyjnych niż wentylacja grawitacyjna, co przekłada się na wysokość czynszu.

— Nie tylko klienta firm deweloperskich, ale również mało którego inwestora indywidualnego w Polsce stać na zastosowanie zaawansowanych technologii klimatyzacyjnych i wentylacyjnych samodzielnie, bez wsparcia programów unijnych — podsumowuje Sławomir Horbaczewski. © Ⓟ

NIE NA POLSKĄ KIESZEŃ: Nawet bardzo zamożni nabywcy mieszkań nie są gotowi zapłacić słono za zaawansowany system klimatyzacyjny, z którego będą korzystali tylko przez cztery miesiące w roku — mówi Sławomir Horbaczewski, ekspert rynku nieruchomości. [FOT. WM]