Kiedyś trzeba wyjść z inwestycji. Zbigniew Komorowski, który po 1989 r. zbudował fortunę na spółkach z sektora rolno-spożywczego, dającą mu miejsce w pierwszej dwudziestce najbogatszych Polaków (z majątkiem szacowanym na 0,7-1,25 mld zł), według źródeł agencji Reuters szuka na nie kupców. Na sprzedaż wystawione mają być trzy spółki. To Polskie Młyny, czyli kontrolujący20 proc. rynku zbożowo-młynarskiego producent mąki, Komagra — największy producent oleju rzepakowego w kraju, a także Bioagra Oil, działająca w sektorze biopaliwowym. Wszystkie trzy spółki razem wyceniane są nawet na 1,1 mld zł, choć ich rentowność nie oszałamia — Polskie Młyny miały w 2011 r. 2,3 mln zł zysku netto (przy 444 mln zł przychodów), a Komagra w 2010 r. (ostatnie dane z KRS) 8 mln zł zysku przy 499 mln zł przychodów. Bioagra w tym okresie zanotowała ponad 23 mln zł strat. Kto może być zainteresowany takim pakietem?
![SAMOOGRANICZENIE: Zbigniew Komorowski, który przez lata był posłem, a potem senatorem z ramienia PSL, z aktywnej polityki wycofał się w 2005 r. Teraz 69-letni biznesmen chce sprzedać spółki produkujące mąkę i olej, zostawiając w portfelu jedynie jogurtowy klejnot koronny. [FOT. GK] SAMOOGRANICZENIE: Zbigniew Komorowski, który przez lata był posłem, a potem senatorem z ramienia PSL, z aktywnej polityki wycofał się w 2005 r. Teraz 69-letni biznesmen chce sprzedać spółki produkujące mąkę i olej, zostawiając w portfelu jedynie jogurtowy klejnot koronny. [FOT. GK]](http://images.pb.pl/filtered/7b7538da-ec6a-4b48-b802-e440d35c96ed/4dc7dfb3-e022-5dcf-bf59-7cffaf759b66_w_830.jpg)
— To są specyficzne aktywa, które raczej nie będą interesowałyfunduszy private equity. Wydaje się, że Zbigniew Komorowski zamierza pozyskać dla tych spółek inwestorów branżowych, i to głównie do nich skierowana jest oferta — mówi partner w jednym z dużych funduszy.
Według Reutersa, polski biznesmen będzie chciał zachować kontrolę nad swoim klejnotem koronnym, czyli produkującą jogurty Bakomą. Na notowaną w latach 1999-2001 na GPW spółkę przez lata chrapkę miał konkurencyjny koncern Danone, który posiadał nawet ponad 50 proc. jej akcji, ale nigdy nie uzyskał kontroli operacyjnej i, ostatecznie, w 2007 r. wycofał się z inwestycji.