Kończą z cynkiem, wchodzą w miedź

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2016-08-17 12:33

Notowana w Hongkongu spółka MMG chce skoncentrować się na produkcji miedzi po zamknięciu kopalni cynku.

- Lubimy cynk, ale kopalnia Century w końcu wyczerpała się – tłumaczy prezes Andrew Michelmore.

Bloomberg

Notowania cynku na giełdzie w Londynie wzrosły o ok. 40 proc. w pierwszym półroczu i w sierpniu osiągnęły roczne maksimum. MMG wysłało jednak ostatni transport rudy metalu z australijskiej kopalni Century w lutym. Kontrolowany przez państwowy koncern China Minmetals Corp. spółka miała w związku z tym 93 mln USD straty w pierwszym półroczu. Przychody spadły z 1,1 mld USD do 586 mln USD.

Michelmore powiedział, że MMG pozostanie na rynku cynku, ale będzie to dużo mniejsze zaangażowanie niż dotychczas. Spółka stawia na miedź, która taniała przez ostatnie kilka lat. Obecnie jej cena jest o ok. 6 proc. niższa niż rok temu.

- To jest dno cyklu notowań miedzi. To właściwy moment aby w nią zainwestować, bo cena zacznie rosnąć – powiedział Michelmore.