Konflikty w Apatorze windują kurs spółki
Ubiegły tydzień, mimo oczekiwanej podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, okazał się raczej pomyślny dla inwestorów. Po ponad 2- proc. spadku Dow Jonesa w poprzedni piątek sesja rozpoczynająca tydzień zaskoczyła głębokimi spadkami. Kolejne jednak zniosły te negatywne tendencje. WIG w skali tygodnia zyskał 2 proc. Spośród 215 spółek wzrosły notowania 116 spółek, z tego prawie 60 odnotowało zwyżkę kursu o ponad 3 proc
NAJLEPSZĄ inwestycją ubiegłego tygodnia okazały się walory toruńskiego Apatora. W ciągu minionego tygodnia papiery spółki przyniosły inwestorom prawie 18- proc. stopę zwrotu. Wzrost jest prawdopodobnie związany z rozbieżnościami, do jakich doszło pomiędzy grupą inwestorów a zarządem przedsiębiorstwa. Niezadowolona z działalności tego ostatniego grupa ta od kilku miesięcy zwiększa swoje zaangażowanie w przedsiębiorstwie i dysponuje obecnie ponad 23 proc. kapitału akcyjnego Apatora. Zgodnie z deklaracjami, zamierza ona przejąć kontrolę nad spółką, a w przyszłości sprzedać ją inwestorowi strategicznemu. W poniedziałek wpłynął do spółki wniosek o zwołanie NWZA, którego głównymi punktami będą zmiany w radzie nadzorczej przedsiębiorstwa oraz podjęcie decyzji o skupie i umarzaniu własnych akcji. Wydaje się, że zarząd spółki nie czeka z założonymi rękami.
NIEZNACZNIE mniej można było zarobić inwestując w akcje Naftobudowy. Papiery krakowskiej spółki były wyceniane na koniec minionego tygodnia na 11,5 zł, podczas gdy tydzień wcześniej można je było kupić jeszcze po 10 zł. Nie ma to jednak związku z osiągniętymi w ciągu trzech kwartałów tego roku wynikami firmy. Przyczyną wzrostu jest raczej duże odchylenie od ceny wezwania na walory przedsiębiorstwa, ogłoszonego w lipcu przez Polimex Cekop. W jego wyniku inwestor ten zwiększył swój udział w kapitale akcyjnym spółki do prawie 54 proc., dających prawo do 38 proc. głosów na WZA. Na tym prawdopodobnie nie poprzestanie.
NARZEKAĆ nie mogą również akcjonariusze warszawskiego Impexmetalu. Od pewnego czasu wartość papierów na GPW sukcesywnie rośnie. Ostatnio przekroczyła nawet 19 zł.
NAJGORSZĄ inwestycją ubiegłego tygodnia okazały się nie pierwszy już raz papiery Polisy. Spółka złożyła odwołanie od decyzji Ministerstwa Finansów, odbierającej jej licencję na prowadzenie działalności. Na jej cofnięcie nie ma raczej co liczyć. Kurs spółki, podgrzewany jeszcze przed tygodniem możliwością wejścia do spółki inwestora, po zdementowaniu tych informacji przez Wartę, która była wymieniana jako jeden z kandydatów do tej roli — sukcesywnie spada. Do przejęcia pozostaje jeszcze jednak portfel firmy. W ubiegłym roku było to około 1 mln umów asekuracyjnych. Powodów do zadowolenia zabrakło także udziałowcom LZPS Protektor i Lubawy. Pierwsza z tych spółek potaniała w ciągu tygodnia o 10 proc. Druga zaledwie o 0,6 pkt. proc. mniej.
PRAWDOPODOBNIE wzrosty zapoczątkowane w ubiegłym tygodniu utrzymają się i w najbliższych dniach przynajmniej na niektórych spółkach budowlanych. Od pewnego czasu bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się papiery Mostostalu Kraków. Podczas piątkowych transakcji pakietowych właściciela zmieniło 7,3 proc. kapitału akcyjnego przedsiębiorstwa. Nieoficjalnie mówi się, że stroną kupującą w tej transakcji był Budimex. Niewykluczone jednak, że swoją pozycje w spółce będzie chciał zwiększyć także Mostostal Zabrze, który podobnie jak warszawska spółka zainteresowany jest znacznym poszerzeniem współpracy z krakowskim przedsiębiorstwem.