Na około dwie godziny przed otwarciem sesji kontrakty na Dow Jones Industrial Average zwyżkowały o 0,21 proc., S&P 500 rosły o 0,19 proc., a Nasdaq 100 o 0,29 proc. To umiarkowany ruch po dynamicznych wydarzeniach z poprzednich dni.
Środowe notowania przyniosły drugie z rzędu rekordowe zamknięcie indeksu S&P 500. Nasdaq Composite zakończył dzień płasko, a Dow Jones spadł o ponad 200 punktów.
Raport o inflacji konsumenckiej (CPI) zostanie opublikowany o godz. 14:30 czasu polskiego. Ekonomiści spodziewają się, że ceny wzrosły w sierpniu o 0,3 proc. miesiąc do miesiąca, co przełożyłoby się na roczną dynamikę na poziomie 2,9 proc. Bazowy wskaźnik CPI – bez cen żywności i energii – ma wzrosnąć o 0,3 proc. względem lipca i o 3,1 proc. rok do roku.
Dane pojawią się dzień po niespodziewanym spadku wskaźnika cen producentów (PPI) o 0,1 proc. w skali miesiąca. W ujęciu rocznym PPI wzrósł o 2,6 proc. – co zdaniem analityków może sygnalizować słabnięcie presji cenowej.
Fed pod presją danych
Ostatnie raporty z rynku pracy pokazały słabość zatrudnienia, co w połączeniu z umiarkowaną inflacją zwiększa oczekiwania na cięcia stóp procentowych przez Fed na posiedzeniu 16–17 września. Dzisiaj zostaną zaprezentowane cykliczne odczyty dotyczące tygodniowej zmiany liczby tzw. nowych bezrobotnych. Prognoza zakłada nieznaczny spadek z 237 do 234 tys.
Według narzędzia FedWatch CME, inwestorzy wyceniają obecnie co najmniej obniżkę o 25 punktów bazowych, a część rynku zakłada nawet ruch o 50 pb. –
Oprócz raportu o inflacji rynek pozna w czwartek także cotygodniowe dane o nowych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych.
Oracle i sektor AI w centrum uwagi
Środowy wzrost o niemal 36 proc. akcji Oracle – najlepszy dzień spółki od 1992 roku – wywindował jej kapitalizację o 244 mld dolarów i pociągnął w górę cały sektor powiązany ze sztuczną inteligencją. Zyskiwały m.in. Broadcom, AMD i Micron, co pomogło Nasdaq utrzymać stabilny poziom mimo spadku Dow Jonesa.
W czwartek Oracle dodawało jeszcze 1,5 proc. w notowaniach przedsesyjnych.