Korekta kursu złotego wciąż trwa
Wtorkowa sesja na rynku międzybankowym upłynęła pod znakiem realizacji zysków po niedawnych zwyżkach złotego. W stosunku do dolara złoty stracił w sumie 3 grosze. Za zielonego na otwarciu płacono 4,11 zł wobec 4,1030 zł w poniedziałek. Potem dolar systematycznie drożał i w końcu dnia płacono za niego 4,13- -4,1350 zł.
Notowania euro były stabilniejsze. Kurs otwarcia wyniósł 3,8931 zł wobec 3,8825 zł dzień wcześniej. Przez większą część handlu — poza krótkotrwałym wyskokiem do 3,91 zł — euro było wyceniane na 3,88-3,8850 zł.
Na międzynarodowych rynkach walutowych wtorek był kolejnym dniem przeceny euro po okresie wzrostu notowań tej waluty. Kurs euro spadł wczoraj poniżej poziomu 0,94 dolara, podczas gdy jeszcze w piątek cena euro wynosiła 0,96 dolara i była najwyższa od sześciu miesięcy. Względem jena euro odnotowało spadek o 3 jeny, do niecałych 109 jenów. Trwająca realizacja zysków spowodowana jest zbyt gwałtownym wzrostem notowań euro w ostatnich dniach oraz brakiem nowych informacji o sytuacji gospodarczej w USA. Jednak nastawienie dealerów do amerykańskiej gospodarki jest nadal pesymistyczne. Większość z nich czeka na potwierdzenie swoich obaw, po czym znowu zacznie zbijać kurs dolara.