Na koniec dnia indeks Dow Jones Industrial Average zniżkował o 1,57 proc., Standard & Poor’s 500 tracił 1,57 proc., a technlogiczny Nasdaq 1,89 proc.

Akcje taniały, a obligacje drożały w związku z obawami inwestorów o wpływ pochodzącego z Chin koronawirusa na globalne rynki.
Amerykański indeks szerokiego rynku spadł najmocniej od blisko czterech miesięcy. Najbardziej ucierpiały akcje producentów chipów, oferujących rejsy morskie oraz operatorów kasyn, co wynikało z faktu wycofania przez inwestorów kapitału ze spółek mających ścisłe powiązania z Chinami.
Chińskie rynki finansowe pozostaną zamknięte aż do przyszłego poniedziałku, ponieważ władze zdecydowały się wydłużyć o trzy dni świąteczną przerwę związaną z obchodami Nowego Roku Księżycowego, by uporać się narastającym kryzysem wywołanym koronawirusem.
Wyraźnie widać ucieczkę inwestorów do bezpiecznych aktywów – rentowność amerykańskich 10-latek spadła do najniższego poziomu od października, a dolar umacniał się. Umacniały się również szwajcarski frank, japoński jen oraz złoto. Ropa natomiast staniała do najniższego poziomu od ponad trzech miesięcy.