Kraina spokoju i stabilizacji

Mirosław KonkelMirosław Konkel
opublikowano: 2012-04-30 00:00

Skandynawia jest jak dobra rodzina. Choć czasem dotykają ją problemy, za każdym razem wychodzi z nich wzmocniona

Skandynawia poradziła sobie z pierwszą falą światowego kryzysu finansowego, który zaczął się w 2008 r. Czy tak będzie i teraz, gdy przynajmniej niektórzy nasi zamorscy sąsiedzi odczuwają skutki zawirowań w strefie euro?

Optymistką w tej kwestii jest Solange Olszewska, prezes Solaris Bus and Coach — spółki, która eksportuje autobusy m.in. do Danii, Norwegii i Szwecji, a ostatnio także do Finlandii.

— Skandynawia ma solidne podstawy gospodarcze, którymi nie zachwieje tak szybko żaden kryzys. Trudno sobie wyobrazić solidniejszych partnerów biznesowych, dlatego właśnie tam prowadzimy interesy — podkreśla prezes Olszewska.

Podobnie myśli Jacek Levernes, członek zarządu HP Europa, Bliski Wschód i prezes ABSL — Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych (spędził dzieciństwo w Norwegii i ukończył tamtejszą szkołę biznesu NHH w Bergen).

— O sukcesie Skandynawów decydują dwie rzeczy. Po pierwsze, północna mentalność, w której wyróżniają się takie cechy jak rzetelność, zdrowy rozsądek, pragmatyzm i pracowitość. Po drugie, umiejętność współpracy zarówno między sobą, jak i z gospodarkami całego świata — wskazuje Jacek Levernes.