KrakChemia: oprotestowane NWZA
Dzisiaj, na wniosek części akcjonariuszy związanych z obecnym zarządem spółki, odbędzie się NWZA krakowskiej KrakChemii. Zgodnie z programem obrad, ma na nim dojść do zmian w radzie nadzorczej spółki.
Przeciwko temu zgromadzeniu, które odbywa się w niedopuszczalnym przez przepisy terminie, zaprotestowali pozostali akcjonariusze spółki, którzy zwołali konkurencyjne obrady na wrzesień. Z uwagi na to, że ma na nich dojść do identycznych rozwiązań, należy oczekiwać, że patowa sytuacja w krakowskiej firmie utrzyma się jeszcze przez dłuższy czas. Walka o przejęcie kontroli nad KrakChemią trwa już od kilku miesięcy. Rozpoczęła się ona w kwietniu, kiedy grupa nowych akcjonariuszy spółki (Piotr i Grażyna Skrobowscy oraz firma Euro-Kantor, której właścicielką jest członek rady nadzorczej Maria Altendorf- -Pszon) zażądała zwołania NWZA, na co ze względu na niedopełnienie kwestii formalnych nie zgodził się zarząd spółki. Sprawa trafiła do sądu, który przyznał rację nowym udziałowcom.
Na dzisiejszym NWZA mają zostać przeprowadzone wybory do rady nadzorczej metodą głosowania grupami. Jest to o tyle istotna kwestia, iż nie jest w takim wypadku uwzględniane uprzywilejowanie akcji. A te znajdują się głównie w rękach dwóch pierwszych właścicieli KrakChemii, Henryka Kuśnierza i Alicji Gocman, którzy posiadają nieco ponad 15 proc. akcji spółki, pozwalających jednak reprezentować na WZA tylko 40 proc. głosów. „Nowi” akcjonariusze takich głosów posiadają około 22 proc.
— Sytuacja nie jest dla spółki korzystna, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę wypracowywane przez nią zyski. Ten rok może być w niektórych przypadkach przełomowy, gdyż na rynku nie panuje dobra koniunktura i trzeba się do takiej sytuacji dostosować, a zatargi to uniemożliwiają — twierdzi jeden z analityków.
Po pierwszym półroczu, jak wynika z raportu za czerwiec, spółka osiągnęła przychody porównywalne z zeszłorocznymi i wyniosły one 109,6 mln zł. Podobnie wygląda sprawa z zyskiem operacyjnym. Natomiast na poziomie netto zysk po pierwszym półroczu jest niższy od analogicznej wartości z roku 1998 o 14,5 proc. Na wczorajszej sesji cena walorów KrakChemii wzrosła o 1,8 proc. i wyniosła 5,60 zł.