Planistyczne problemy i wysokie ceny gruntów w centrum przenoszą aktywność deweloperów na takie obszary, jak Ruczaj, Mały Płaszów czy Kurdwanów, ale nie na wszystkich osiedlach zwiększony transakcyjny ruch owocuje wzrostem cen.
Na oddalonym o 4 km od centrum Ruczaju nowe mieszkanie kosztuje średnio 6,4 tys. zł za mkw., a czynsz za wynajem wynosi przeciętnie 1,7 tys. zł — pośrednicy spodziewają się jednak, że popyt wzrośnie w związku z rozwojem SSE i budową uniwersyteckiego kampusu. Podobnie jak Ruczaj, dobrze skomunikowany jest też Mały Płaszów z ceną 6,2 tys. zł za mkw. i czynszem 1,5 tys. zł, a także dalszy Kurdwanów, gdzie w związku z przewagą starej zabudowy stawki za mkw. są już poniżej 6 tys. zł. Od najemców lokalu na Narodowej Górce można się spodziewać 1,4 tys. zł, bo chociaż osiedle położone jest blisko centrum, mieszkańcy mają do niego trudniejszy dojazd. Przegląd sypialnianych dzielnic zamyka Złocień — nowe mieszkanie kosztuje tam średnio 4,6 tys. zł za mkw., a czynsz wynosi 1,3 tys. zł.