Kreatywności można się nauczyć
Twórczy efekt może być wynikiem pracy całego zespołu
POŁAWIANIE PEREŁ: W czasie wstępnej selekcji nie stosujemy żadnych testów, ograniczamy się do rozmów kwalifikacyjnych. W przypadku osób młodych — absolwentów uczelni — sprawdzamy, czy wykazują się w swym działaniu inicjatywą. Wskaźnikami są tutaj prace podejmowane w czasie studiów i sposoby samodzielnego utrzymania się. U starszych kandydatów sprawdzamy ich doświadczenie zawodowe i wkład pracy w wykonywane dotychczas projekty — tłumaczy Katarzyna Tomczak, dyrektor personalny Hewlett-Packard Polska. fot. Małgorzata Pstrągowska
Kreatywność nie ogranicza się tylko do umiejętności tworzenia niezwykłych wizji np. w agencji reklamowej. Może być rozumiana szerzej — jako zdolność do samodzielności i twórczego rozwiązywania problemów. Niektórzy szefowie twierdzą, że w odpowiednich warunkach i przy odpowiednim ukierunkowaniu każdy pracownik może się wykazać tą cechą.
Kreatywność jest bardzo pożądaną cechą potencjalnego pracownika. Wystarczy przejrzeć ogłoszenia o pracę, by się o tym przekonać. Czy jest ona jednak potrzebna ludziom wszystkich specjalności i stanowisk? Niektórzy specjaliści od zarządzania zasobami ludzkim twierdzą, że na dzisiejszym, konkurencyjnym rynku jest wręcz warunkiem znalezienia dobrej pracy. Nie ma jednak jednoznacznej definicji tej wysoce cenionej cechy. Dla niektórych wiąże się ona ze zdolnością rozwiązywania problemów w niekonwencjonalny sposób, dla innych z inicjatywą i samodzielnością lub twórczym wykorzystaniem posiadanej wiedzy i umiejętności.
— Często w ogłoszeniach kreatywność jest po prostu skrótem myślowym redagującego ogłoszenie, a za tym słowem kryje się po prostu inicjatywa i samodzielność. To cechy przydatne na wielu stanowiskach. Od osoby kreatywnej oczekuje się więc odpowiedzialności i umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji — twierdzi Katarzyna Tomczak, dyrektor personalny w Hewlett-Packard Polska.
Kreatywny księgowy
Zdaniem niektórych osób, kreatywność u pracowników jest cechą pożądaną zwłaszcza w sytuacji coraz większej konkurencji firm. Opinie co do tego, czy jest ona w równej mierze niezbędna na wszystkich stanowiskach, są jednak podzielone.
— Kreatywność jest według mnie bardzo przydatna w marketingu, gdyż dzięki wypływającym z niej rozwiązaniom firma może poczynić oszczędności lub zarobić. Zatrudniamy niewielu pracowników, a budżety reklamowe są duże, więc nie możemy pozwolić sobie na nietrafione decyzje — przekonuje Grzegorz Zawisławski, dyrektor marketingu w US Pharmacia International.
Katarzynie Tomczak trudno wyobrazić sobie kreatywnego marketingowca czy laboranta, twierdzi, że w dużych korporacjach znajduje się niewiele stanowisk, na których cecha ta jest szczególnie przydatna. Według niej, w takich miejscach najlepiej sprawdzają się mieszane zespoły pracowników, w których rozważni mieszają się z wizjonerami. Szefowa z HP jest zdania, że kreatywność przydaje się zwłaszcza w sytuacjach, gdy nie sprawdzają się stare metody działania — znalezienie nowego rozwiązania nie musi być dziełem jednego człowieka, może należeć do zespołu i być wynikiem nie nagłego olśnienia, ale żmudnej pracy.
Nie tylko dla orłów
Kreatywności można się podobno nauczyć tak jak np. pływania. Podstawą jest stworzenie sprzyjających warunków do tej nauki i nagradzanie pożądanych zachowań.
— Najważniejsza bariera w byciu twórczym ma podłoże psychiczne — związana jest z lękiem przed wychyleniem się i ryzykiem. Jeżeli stworzy się odpowiednie warunki, to przez spotkania grupowe zacznie się nagradzać tego typu działania i po pewnym czasie staną się one normą — uważa Grzegorz Zawisławski.
Kreatywności sprzyja również pewien typ kultury organizacyjnej firmy.
— Przyjmujemy ludzi o ciekawych doświadczeniach i niestandardowych pomysłach na rozwiązywanie problemów. Wspólna praca takich osób często prowadzi do innowacyjnych rozwiązań. Podatny grunt dla kreatywności można również stworzyć przez pozwalanie pracownikom na eksperymenty i tolerowanie (oczywiście do czasu) porażek — mówi Katarzyna Tomczak.
Rola lidera
W różnych sytuacjach sprawdzają się różne style zarządzania i nie ma recepty na idealnego lidera. Są przywódcy, którzy potrafią dobrać do zespołu różne osobowości i pomóc im w skoordynowaniu pracy. Wymogiem w stosunku do lidera jest tutaj otwartość na pomysły innych, jego kreatywność może więc być rozumiana jako umiejętność rozpoznania ciekawych pomysłów i takie kierowanie pracą różnych osób, by pomysły nabrały realnego kształtu. Grzegorz Zawisławski również podkreśla rolę lidera jako osoby umiejącej pogodzić i połączyć w całość różne wizje członków zespołu pracowników.
— Im więcej jest do wykonania czynności, na które nie ma przepisu, tym w większym stopniu potrzebna jest kreatywność szefa zespołu, a dział marketingu na pewno należy do takich miejsc, w których działa się „na gorąco”. Rola osoby zarządzającej polega tu przede wszystkim na stymulowaniu do oczekiwanego działania oraz pomocy w stworzeniu ostatecznej wizji — zaznacza Grzegorz Zawisławski.