Kredytowe ożywienie

DI
opublikowano: 2010-03-29 16:46

Po pierwszym kwartale można poczuć ożywienie w segmencie kredytów hipotecznych - wynika z analizy Money Expert oraz Północ Nieruchomości.

Ożywienie związane jest to m.in. z ustabilizowaniem się cen nieruchomości, które przestały spadać, a nawet daje się odczuć ich pewien wzrost. Jest to impuls dla potencjalnych nabywców potwierdzający, że poziom cen jest ustabilizowany i może być już tylko drożej. Duży wpływ na taką sytuację ma obecna polityka banków, które powróciły do finansowania na 100% wartości nieruchomości zarówno w rodzimej jak i obcej walucie. Przełomowy staje się miesiąc luty w którym banki wyszły z ofensywą kredytową obniżając warunki cenowe.

Na rynku nieruchomości czuć wiosenne ożywienie.
Na rynku nieruchomości czuć wiosenne ożywienie.
None
None

Część banków w celu zachęcenia klientów do skorzystania z ich oferty wprowadziło kredyty bez prowizji za udzielenie. Nadal bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się kredyty „Rodzina na Swoim”. Konkurencją staje się kredyt w euro gdzie marże są bardzo zbliżone ale stopy procentowe zdecydowanie niższe. Kończy się era franka szwajcarskiego – banki zdecydowanie zmieniły politykę dla tej waluty albo wycofując ją w ogóle ze swojej oferty albo eksponując ofertę w euro poprzez obniżenie marż.

Po raz kolejny możemy zauważyć, jak uzależniony jest rynek nieruchomości od kredytów mieszkaniowych. W dalszym ciągu nie zmienia się odsetek kredytujących nieruchomości na tle wszystkich kupujących – niezmiennie jest to zdecydowana większość 75-90% kupujących.