37 tys. w I kwartale, 45 tys. w drugim i 52 tys. w trzecim kwartale. Tak w liczbach wygląda rynek kredytów mieszkaniowych w tym roku. W porównaniu z 2008 r. nie są to wielkie wartości, bo w szczytowym momencie, czyli w III kwartale banki udzieliły prawie 83 tys. kredytów. Tyle, że już kwartał później ich liczba spadła do 58 tys., czyli wyniosła mniej więcej tyle co w III kwartale tego roku.
Z kwartału na kwartał rośnie wartość zadłużenia z tytułu kredytów mieszkaniowych. W I kwartale było to 7 mld zł, a w trzecim - 11 mld zł. Oczywiście przeważają kredyty złotowe, ale coraz popularniejsze jest euro. W III kwartale 11,4 proc. kredytów udzielono właśnie w tej walucie.
Mniejsza podaż kredytów, prawie o połowę rok do roku, nie spowodował drastycznej przeceny mieszkań. Według Związku Banków Polskich, który opublikował pierwszy raport o kredytach mieszkaniowych i cenach transakcyjnych nieruchomości, opierając się na swoich bazach danych, spadki wyhamowały, a w niektórych miastach, jak Wrocław, Łódź, Katowice w ostatnich kwartałach ceny nie zmieniły się.
- Oczekuję dalszego, powolnego spadku cen mieszkań, co będzie wpływać na ożywienie rynku - mówi prof. Jacek Łaszek ze Szkoły Głównej Handlowej.

Jakie są prognozy na przyszłość dla rynku kredytowego? Krzysztof Piertraszkiewicz, prezes ZBP spodziewa się stabilizacji w przyszłym roku.
- Celujemy w 2006 r. jeśli chodzi o porównania z poprzednimi latami. Spodziewamy się, że wartość udzielonych kredytów wyniesie 40-45 mld zł, a liczba 215 tys, sztuk - mówi szef ZBP.
Właśnie poziom około 200 tys kredytów uważa ona za najlepszy dla rynku, gdyż wpływa na niego stabilizująco, nie powodując podwyższania cen. Dla porównanai w 2008 r. banki udzieliły ponad 300 tys, kredytów. Trzeba jednak pamiętać, że spora część to były kredyty refinanasowane.
Ceny mieszkań w największych miastach w I, II i III kwartale tego roku, oraz najwyższe ceny osiągnięte w przeszłości
Warszawa: 8 091; 7 945; 7 853; 8 519 (II kwartał 2008 r.)
Katowice: 3 595; 3 398; 3 393; 3 862 (IV kwartał 2007 r.)
Łódź: 4 010; 3 907; 3 861; 4 322 (I kwartał 2008 r.)
Wrocław: 5 823; 5 644; 5 837; 6 642 (IV kwartał 2007 r.)
Gdańsk: 5 141; 5 263; 5 799; 6 342 (I kwartał 2008 r.)
Białystok: 4 558; 4 403; 4 411; 4 657 (II kwartał 2008 r.)
Kraków: 6 897; 6 695; 6 526; 7 153 (II kwartał 2008 r.)
Poznań: 5 816; 5 714; 5 952; 6 398 (IV kwartał 2007 r.)