Jeśli kraj będzie walczyć z nierównościami dochodów, będziemy mieć wzrost gospodarczy, przekonuje laureat ekonomicznego Nobla, Paul Krugman w swoim artykule dla "New York Times".
Zdaniem Krugmana, wielu konserwatystów chce zakazać rozmowy o dystrybucji dochodów. Większość ludzi wie jednak i przyzna, że nierówność dochodów jest zła. Przez dekady wierzono, że redystrybucja bogactwa od bogatych do biednych będzie mieć negatywny wpływ na PKB. Okazuje się, jednak, że to nie prawda. Krugman podkreśla, że z badań Międzynarodowego Funduszu Walutowego wynika, że kraje o niskiej nierówności dochodów radzą sobie lepiej pod względem wzrostu gospodarczego.
