Krynica globalizacji

Jacek Zalewski
opublikowano: 2006-01-27 00:00

Odnoszący się do 36. Światowego Forum Ekonomicznego (World Economic Forum — WEF) tytuł nawiązuje do nazywania „polskim Davos” corocznego wrześniowego Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju. Różnica między oboma spotkaniami jest mniej więcej taka, jak między Alpami Retyckimi a Beskidem Sądeckim, w których to pasmach przycupnęły oba wymienione kurorty. Trwający w Szwajcarii szczyt z udziałem 2300 osób — szefów państw i rządów, ważnych ministrów, politologów, działaczy gospodarczych oraz biznesmenów, reprezentujących pierwszą ligę — na pewno jest „krynicą globalizacji”. Kwestią dyskusyjną pozostaje, czy również „krynicą mądrości”.

Alterglobaliści mają na ten temat wyrobione zdanie, doskonale znane organizatorom WEF, dlatego szlaki w Alpy Retyckie zostały przed nimi zamknięte. Na marginesie — protestami przeciwko szczytowi na deptaku w Krynicy Zdroju nigdy nie zainteresował się żaden „pies z kulawą nogą”... W każdym razie uczestnicy sesji plenarnych i paneli dyskusyjnych w Davos zdają sobie sprawę z powszechnych obaw przed skutkami globalizacji. Dzisiaj jest ona wręcz naturalnym środowiskiem dla przepływu kapitału, często spekulacyjnego, natomiast zdecydowanie nie sprzyja przepływowi miejsc pracy.

W minionej dekadzie synonimem Polski na WEF stał się prezydent Aleksander Kwaśniewski. Tym razem też jest obecny, ale już w kategorii „byłych”. Obecna władza o Davos nie zapomniała — wczoraj premier Kazimierz Marcinkiewicz uczestniczył w sesji na temat bezpieczeństwa energetycznego. Między innymi zapowiedział utworzenie w Polsce dwóch dużych podmiotów w sektorze elektroenergetycznym, zajmujących się zarówno produkcją, jak i dystrybucją. Wielkość jednej z tych tajemniczych firm — które nie zostały nazwane — ma być „porównywalna do największej firmy w Europie Środkowej”, którą obecnie jest PKN Orlen. Oba podmioty miałyby zostać sprywatyzowane przez warszawską giełdę.

Wygląda na to, że właśnie energetyka stanie się w najbliższym czasie lejtmotywem polityki gospodarczej Prawa i Sprawiedliwości. Za dwa tygodnie bezpieczeństwo energetyczne będzie najważniejszym wątkiem gospodarczym wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w USA.