Choć należąca do Sebastiana Kulczyka firma KI Chemistry podniosła cenę (z 49 zł do 54,25 zł za akcję) i wydłużyła termin przyjmowania zapisów, wezwanie do sprzedaży papierów Ciechu się nie powiodło. ”Nie ziściły się warunki wezwania do zapisywania się na sprzedaż akcji Ciech” - poinformowało dziś pośredniczące Santander Biuro Maklerskie.

„Spośród warunków przewidzianych w treści wezwania nie ziścił się warunek zawarcia przez wzywającego oraz spółkę umowy organizacyjnej dotyczącej ustanowienia współpracy strategicznej pomiędzy tymi podmiotami oraz warunek podjęcia przez walne zgromadzenie spółki uchwał w sprawie zmiany statutu” – napisał w komunikacie Santander BM.
To, że wezwanie się nie uda, było wiadomo już od kilku dni. Dokładniej zaś od momentu, gdy sześciu instytucjonalnych akcjonariuszy, którzy dysponują łącznie 21 proc. akcji Ciechu (II Allianz Polska OFE, OFE PZU Złota Jesień, Aegon OFE, Generali OFE, NN Life OFE oraz Nationale-Nederlanden OFE) oświadczyło, że także podwyższona cena nie odzwierciedla w ich opinii wartości godziwej i w związku z tym nie odsprzedadzą papierów w tym wezwaniu.
Zupełnie inaczej sytuację ocenili menedżerowie giełdowej spółki. Dawid Jakubowicz, prezes, i Jarosław Romanowski, członek zarządu Ciechu, ogłosili publicznie, że odpowiedzieli na wezwanie i złożyli w wymaganym terminie zapisy na sprzedaż akcji tej spółki.
Teraz KI Chemistry ma zdecydować i poinformować, czy zdecyduje się na zakup papierów, które akcjonariusze Ciechu zaoferowali odpowiadając na wezwanie. „Wzywający przekaże informacje o tym czy podjął decyzję o nabywaniu akcji w wezwaniu pomimo nieziszczenia się wyżej wymienionych warunków zastrzeżonych w treści wezwania niezwłocznie po jej podjęciu" – informuje Santander BM.
Z informacji PB wynika, że Sebastian Kulczyk przygotował się na to, że wezwanie może się nie powieść i ma gotowy plan B. Ma on polegać po pierwsze — na skupieniu w wezwaniu wszystkich zaoferowanych w nim akcji, a po drugie — na wynegocjowaniu z pozostałymi dużymi akcjonariuszami warunków nabycia od nich papierów. Spółka KI Chemistry nie będzie już bowiem musiała ogłaszać kolejnego wezwania.