Kurs IGroup oszalał

KA
opublikowano: 2011-10-13 09:00

Zgoda urzędu antymonopolowego nie przesądza o tym, że BRE Bank stanie się właścicielem telecentrów, należących do IGroup. Kurs tej ostatniej spółki i tak szaleje.

O godz. 10.18 kurs IGroup rósł o 20 proc.

Prezes UOKiK wyraziła zgodę na przejęcie przez BRE Bank kontroli nad spółkami Call Center Poland, ContactPoint i Communication One Consulting. Dwie pierwsze to firmy call center, trzecia jest spółką szkoleniowo-doradczą. Wszystkie należą do znajdującego się w upadłości układowej Internet Group. Bank miał na nich zastaw zabezpieczający około 100 mln zł pożyczek. To około 97 proc. zadłużenia giełdowej spółki.

Jan Wojciechowski, główny akcjonariusz Internet Group, złożył w sądzie wnioski, które w sytuacji postępowania układowego utrudniają korzystanie z zastawu. Bank postanowił więc przejąć kontrolę nad firmami na drodze układu. Prawo wymaga, by zatwierdzili go wierzyciele dysponujący ponad połową zadłużenia oraz ponad połowa wierzycieli.

— Na 28 października 2011 roku sąd zwołał zgromadzenie wierzycieli, na którym odbędzie się głosowanie nad propozycjami układowymi. BRE Bank będzie uczestniczył w tym głosowaniu, jednak powodzenie układu zależy od wszystkich wierzycieli, ponieważ propozycje układowe dotyczą zarówno banku, jak i pozostałych wierzycieli.

Na obecnym etapie postępowania nie jesteśmy w stanie przewidzieć wyniku głosowania — komentuje Piotr Rutkowski, rzecznik prasowy BRE Banku. Spółki call center są najcenniejszym aktywem Internet Group. Niemniej problemy firmy matki im nie służą. Gdy popadła ona w kłopoty, miała trzy call center. Jedno z nich jest w upadłości likwidacyjnej. Call Center Poland wciąż jednak pozostaje punktem odniesienia dla konkurentów i może być atrakcyjnym obiektem przejęcia. Niemal rok temu o przejęcie call center Internet Group zabiegała Target BPO. Z transakcji nic nie wyszło.