W poniedziałek ropa Brent, która jest globalnym benchmarkiem, mocno zdrożała i po raz pierwszy od sierpnia kosztowała ponad 80 USD z powodu obaw, że oczekiwany odwetowy izraelski ataki na Iran może doprowadzić do eskalacji konfliktu, która spowoduje zakłócenia dostaw surowca.
We wtorek ropa Brent wyraźnie tanieje. Obecnie jej kurs spada o 3,4 proc. do 78,19 USD. Wskazywaną przyczyną jest brak zapowiedzi dalszych działalność stymulacyjnych podczas wtorkowego wystąpienia topowego chińskiego planisty.
- Chiny nie spełniły oczekiwań rynku w sprawie dalszych wydatków rządowych – napisali w raporcie analitycy ING. – Bez wsparcia rządowego spowolnienie gospodarki może utrzymać obniżony popyt na ropę w Chinach w perspektywie krótko i średnioterminowej – dodali.
