Kurtki mogą chronić przed zasypaniem

Marcin Bołtryk
opublikowano: 1999-12-03 00:00

Kurtki mogą chronić przed zasypaniem

WYMAGANIA: Coraz częściej pojawiają się klienci, którzy nie chcą kupować odzieży od popularnych na naszym rynku producentów. Tłumaczą, że nie chcą wyglądać tak samo jak wszyscy na stoku — opowiada Małgorzata Młynarz, dyrektor handlowy w firmie Paker. fot. ARC

Najdroższe kurtki dla narciarzy wyposażone są w system antylawinowy, które w razie katastrofy pozwala zlokalizować ofiarę. Za taki gadżet trzeba jednak zapłacić 1,6 tys. zł. Eleganci powinni w tym sezonie ubierać się na stoku w spokojne kolory.

W przypadku doboru ubrań nie trzeba zachowywać takich środków ostrożności jak przy zakupie nart.

— Należy jednak pamiętać o tym, aby były one wykonane z odpowiednich materiałów — przestrzega Paweł Minakowski, handlowiec z firmy PM Sport, importera sprzętu marki Rossignol.

— Dobra odzież narciarska powinna zapewniać pełną swobodę ruchów — zauważa Małgorzata Młynarz, dyrektor handlowy w firmie Paker.

Zaznacza ona, że na rynku jest wiele firm, które w swojej ofercie posiadają tzw. kolekcję SKI, przeznaczoną dla narciarzy.

— Z pewnością należy tu wymienić Alpinusa i oferującą nieco inne rozwiązania włoską firmę MelloŐs — dodaje Małgorzata Młynarz.

Pod lawiną

Narciarskie kurtki nie są ocieplane pierzem. Aby nie krępowały ruchów, stosuje się ociepliny techniczne. Droższe modele wykonane są z wytrzymałego i pozwalającego skórze oddychać goretexu. Najdroższe posiadają antylawinowy system recco, czyli urządzenie pozwalające znaleźć zasypanego człowieka. Cena takiego okrycia wynosi około 1,6 tys. zł.

— Odchodzi się od bardzo popularnych w naszym kraju spodni piankowych. W tej chwili wykonywane są one z tych samych materiałów co kurtki. Ważne jest, aby posiadały wzmocnienia wykonane z antypoślizgowej tkaniny — zauważa Małgorzata Młynarz.

Moda na stoku

Dotychczas obowiązującymi kolorami wśród narciarzy były czerwień i ostra żółć. Zdaniem ekspertów, w tym sezonie znacznie popularniejsze będą spokojne kolory, takie jak beże czy brązy. Niektóre firmy przygotowały specjalne kolekcje dla pań.

Marcin Bołtryk