Branża leasingowa jest jedną z tych, które najbardziej odczuły skutki spowolnienia gospodarczego. Wstrzymane przez przedsiębiorstwa inwestycje przełożyły się na spadek rynku ich finansowania. Wartość inwestycji sfinansowanych leasingiem w 2009 r. osiągnęła prawie 23 mld zł, czyli aż o 30 proc. mniej niż w 2008 r.
— Takie dane pokazują, że 2009 r. był naprawdę trudny. Branża leasingowa jako pierwsza odczuła spadający popyt na finansowanie — komentuje Krzysztof Sadowski, dyrektor sprzedaży spółek leasingowych BZ WBK.
Najmniej łaskawie kryzys obszedł się z rynkiem nieruchomości. Wyniki w 2009 r. okazały się o prawie 37 proc. gorsze niż w 2008 r. Średnia wartość transakcji wyniosła około 8 mln zł i była o ponad 15 proc. niższa niż w 2008 r.
— W sumie oddano w leasing nieruchomości o łącznej wartości nieco ponad 2 mld zł. Takie transakcje cieszą się mniejszą popularnością, ponieważ dla firm jest to poważna inwestycja, która w niepewnych czasach może być bardzo ryzykowna — tłumaczy Andrzej Krzemiński, prezes Europejskiego Funduszu Leasingowego (EFL).
Znacząco zmieniła się również struktura wyleasingowanych nieruchomości.
— Zainteresowanie obiektami przemysłowymi spadło o 20 proc. Za to udział w rynku oddanych w leasing budynków handlowych i usługowych odnotował wzrost o 21 proc. — mówi Krzysztof Sadowski.
