LEKTURY
Niebezpieczny leasing
Od co najmniej pięciu lat leasing jest stałym narzędziem uzyskiwania kapitału na przedsięwzięcia gospodarcze. Można mówić o prawdziwej furorze tej instytucji prawnej w polskiej gospodarce.
Niestety, praktycznie od początku funkcjonowania leasingu notowane są przestępstwa związane z zawieraniem i realizowaniem tego typu umów. Leasing angażuje w związany z nim obrót gospodarczy większą liczbę podmiotów niż ma to miejsce w przypadku umów kredytowych. Fakt ten jest zjawiskiem pozytywnym, tym niemniej powszechność i dostępność kredytów leasingowych rodzi niebezpieczeństwo działań oszukańczych.
Dzieje się tak dlatego, że leasing daje możliwość stosunkowo łatwego uzyskania znacznego zasilenia finansowego. Ponadto istnieje obecnie kategoria przestępców profesjonalnie zajmujących się oszustwem leasingowym, którzy dysponują bardzo dobrym zapleczem organizacyjnym. Jest też faktem, że przepisy prawne nie dość dobrze chronią leasing przed działaniami przestępczymi.
„Gazeta Sądowa“
Menedżer to nie władca
Przeprowadzenie restrukturyzacji wymaga od menedżerów iście napoleońskich umiejętności. Konieczne jest natomiast egzekwowanie ścisłego wykonywania poleceń, rozliczanie. Taka sytuacja sprzyja kreowaniu menedżerów-wodzów, biorących na siebie wielką odpowiedzialność, skupiających władzę i opracowujących system rozliczania personelu. Jedyną miarą skuteczności, jaką stosują, są efekty finansowe. Pracownicy schodzą na drugi plan. Krótkowzroczność takiej polityki daje o sobie znać bardzo szybko.
Jednym z pierwszych bolesnych objawów choroby „odczłowieczenia” zarządzania firmą jest brak sukcesów. Im wyższe stanowisko, tym trudniej zastąpić osobę, która je piastuje. Dojrzałe i stabilne spółki cały proces szukania kandydatów wpisują w strategię zarządzania ludźmi.
„Wprost“