W środę na krajowym rynku walutowym niewiele się działo. Cena dolara ulegała wahaniom w zakresie 3,9350-3,9550. Cena euro poruszała się w przedziale 3,9625- -3,9845. Inwestorzy w dalszym ciągu wstrzymują się z transakcjami, oczekując na finał negocjacji członkowskich Polski z Unią Europejską.
Pismo z oficjalnym stanowiskiem Unii odnośnie do przedstawionych w Brukseli przez naszych negocjatorów postulatów w momencie sporządzania komentarza nie dotarło jeszcze do Polski, a Rada Ministrów przełożyła dyskusję na ten temat. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że nasze postulaty nie zyskały poparcia. Zdaniem głównego negocjatora Jana Truszczyńskiego, ostateczne decyzje zapadną dopiero na rozpoczynającym się dzisiaj dwudniowym szczycie w Kopenhadze. O godz. 15.40 dolar wyceniany był na 3,94 zł, a euro na 3,9700 zł.
Do czasu ostatecznej decyzji państw UE o rozszerzeniu na wschód radzimy wstrzymać się transakcjami. Przyjęcie Polski w struktury Unii jest pewne. Obecne propozycje UE co do warunków, na jakich Polska miałaby przystąpić, są znane. W przypadku ich przyjęcia wartość złotego nie powinna ulec większej zmianie. Gdyby jednak UE poszła jeszcze na pewne ustępstwa (na razie na to się nie zanosi) złoty mógłby się wzmocnić w okolice odchylenia od dawnego parytetu na poziomie minus 9 proc.
W Azji notowania dolara do jena, które podczas środowej sesji azjatyckiej sięgnęły poziomu 124,05, podczas sesji europejskiej powróciły nawet w okolice 123,10/20. Japońska waluta zareagowała wzmocnieniem na wystąpienie premiera Junichiro Koizumiego, który w wywiadzie udzielonym telewizji CNBC powiedział, że zwiększone wahania na rynku walutowym są niewskazane. Dodał również, że rząd nie będzie dążył do osłabienia jena. O godz. 15.35 dolar wyceniany był na 123,40 JPY.
Naszym zdaniem, kurs USD/JPY w okolicy poziomów 123,10/30 warto wykorzystać do zakupów dolarów.
W Europie środowa sesja nie przyniosła większych zmian ceny euro wobec dolara. Kurs EUR/USD ulegał wahaniom w zakresie 1,0060-1,0095. Inwestorzy nie zareagowali na decyzję amerykańskiego banku centralnego. Fed we wtorek wieczorem czasu warszawskiego poinformował o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym, najniższym od 44 lat poziomie.
W ciągu dnia nie publikowano żadnych istotnych danych makroekonomicznych, a inwestorzy z niepokojem oczekują na serię informacji ze Stanów Zjednoczonych, podawanych podczas czwartkowej i piątkowej sesji (patrz kalendarium). O godz. 15.40 euro wyceniane było na 1,0075 USD.
W przypadku, gdyby kurs EUR/USD trwale utrzymał się w poniżej poziomu 1,0075, możliwe są dalsze jego spadki w okolice parytetu. Wszystko jednak zależy od przebiegu sesji giełdowych w USA oraz publikowanych danych makro.