Nazwiska: Zalewski i Brudziński zostały wymienione przez premiera - powiedział szef Samoobrony dziennikarzom w Sejmie. "Ale kogo PiS przedstawi to zobaczymy" - dodał szef Samoobrony.
Lepper powiedział, że klub Samoobrony będzie dyskutował w najbliższym czasie nad tymi kandydaturami. Zapewnił, że nie ma jeszcze ostatecznych decyzji w tej sprawie.
Premier Jarosław Kaczyński zapowiedział w środę, że nowy marszałek Sejmu będzie wywodził się z PiS. Jak dodał, koalicjanci - LPR i Samoobrona - zgadzają się na to. Poinformował także, że jest 2-3 kandydatów na to stanowisko.
Zalewski jest obecnie szefem sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych; Brudziński to sekretarz generalny PiS.
Lepper zapewnił, że poparcie jego partii dla kandydatury marszałka nie jest związane z wycofaniem z Trybunału Konstytucyjnego wniosku o stwierdzenie zgodności z konstytucją działalności Samoobrony w związku z tzw. wekslami poselskimi. Chodzi o weksle in blanco, które podpisywali kandydaci Samoobrony w wyborach parlamentarnych.
"My do tego nic nie mamy. To decyzja nowego marszałka. Sprawy weksli w ogóle powinno nie być" - powiedział Lepper. Jak zwrócił uwagę, to jest wniosek o sprawdzenie zgodnoci weksli z konstytucją.
Sprawę skierował do TK w styczniu marszałek Sejmu Marek Jurek. Argumentował, że weksle naruszają zasadę niezależności mandatu poselskiego; mają zniechęcić posłów Samoobrony do opuszczenia klubu parlamentarnego w trakcie kadencji pod presją ekonomiczną.
Sprawa weksli stała się głośna we wrześniu 2006 r., kiedy to podczas kryzysu
koalicyjnego klub parlamentarny Samoobrony opuściło kilku posłów. Wtedy władze
klubu zapowiedziały "uruchomienie" wobec nich weksli; ostatecznie do tego nie
doszło. Mowa była jednak o kilkusettysięcznych kwotach, które posłowie mieliby
zapłacić za odejście. (PAP)