Lepsze rekomendacje dla TP SA
Mająca decydujący udział w giełdowych wskaźnikach Telekomunikacja wzmacniała swoją wycenę podczas piątkowych notowań. Do wzrostu ceny operatora przyczyniła się z pewnością poprawa na amerykańskiej giełdzie elektronicznej oraz pozytywna rekomendacja Morgan Stanley Dean Witter.
Bank podniósł rekomendację z „neutralnie” do „powyżej rynku”. Docelową cenę dla spółki analitycy wyznaczyli na poziomie 31 zł. W uzasadnieniu podwyższenia rekomendacji podano przyczyny techniczne — gwałtowną zniżkę rentowności obligacji rządowych, które mają wpływ na waluację zdyskontowanymi strumieniami pieniężnymi. Autorzy raportu spodziewają się, że inwestor strategiczny France Telecom i jego polski partner Kulczyk Holding przyczynią się do postępu w restrukturyzacji spółki. Analitycy podkreślają, że w porównaniu z innymi telekomami walory Telekomunikacji są notowane z dyskontem biorąc pod uwagę metodę DCF i wskaźnik wartość ekonomiczna w stosunku do zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację, który dla TP SA wynosi 5,9 proc.
Telekomunikacja pozostaje w ostatnim czasie w centrum zainteresowania. Operator szykuje się do wdrożenia nowej strategii, która wzbudza wśród analityków mieszane uczucia. Trudno jednak bez konkretnych informacji oceniać zamiary narodowego operatora. Plany spółki są niewątpliwie zgodne z ogólnymi trendami panującymi na świecie, a dodatkowo poparte są przez potencjał przedsiębiorstwa. Problemy, na jakie zwracają uwagę analitycy, to generowanie przez TP SA zbyt dużych kosztów operacyjnych i zbyt wolna redukcja zatrudnienia.
Wykres akcji spółki notuje w ostatnim okresie korektę ostatnich wzrostów, które wyniosły cenę akcji do poziomu niemal 30 zł. Piątkowa zwyżka poprawiła sytuację na wykresie, gdzie ostatnie spadki groziły przełamaniem linii średnioterminowego trendu wzrostowego.