Libia może stać się nowym Kuwejtem

opublikowano: 2013-10-21 00:00

W Libii wszyscy będą bogaci — tak przynajmniej twierdzi Paolo Scaroni, prezes Eni, włoskiego koncernu, który prowadzi największą działalność w Libii ze wszystkich światowych koncernów.

W tym optymistycznym przekonaniu powołuje się na statystyki.

— Pięć milionów mieszkańców i dwa miliony baryłek ropy dziennie oznaczają, że Libia może być rajem, i nie sądzę, że nie wykorzysta możliwości stania się nowym Abu Dhabi, nowym Katarem czy nowym Kuwejtem — powiedział Paolo Scaroni.

Mimo że od upadku reżimu Kaddafiego upłynęły dwa lata, wydobycie ropy sięga 700 tys. baryłek dziennie (w 2010 r. Libia wydobywała 1,6 mln baryłek). Międzynarodowa Agencja Energii ocenia, że na przeszkodzie stoją kwestie bezpieczeństwa.