Poprzednie władze przy obsadzaniu zarządu Poczty Polskiej postawiły na menedżerów spoza branży, sprowadzając do państwowego molocha bankową ekipę Jerzego Jóźkowiaka. Nowe stawiają na człowieka, który rynek pocztowy zna od podszewki. W czwartek rada nadzorcza Poczty Polskiej powołała na stanowisko prezesa Przemysława Sypniewskiego, znanego m.in. jako twórca i prezes zajmującego się analizami rynku Instytutu Pocztowego. Przemysław Sypniewski w Poczcie zaczął pracować już pod koniec lat 90. jako wicedyrektor biura. W latach 2005-08 był sekretarzem Rady Poczty, potem został biegłym Najwyższej Izby Kontroli ds. rynku pocztowego. Pracował także jako ekspert komisji sejmowych. Jako szef Instytutu Pocztowego dał się poznać z liberalnego, choć wyważonego podejścia do rynku. Widział też korzyści m.in. w debiucie Poczty na GPW, który teraz wydaje się wątpliwy. — Poczta Polska mogłaby udostępniać infrastrukturę na warunkach komercyjnych: i na etapie sortowni, i na ostatniej mili. Operator wyznaczony nie powinien być jednak zmuszany do udostępniania infrastruktury wszystkim konkurentom — tym bardziej że w Polsce bariera wejścia na rynek jest niska i operatorem pocztowym łatwo zostać. Rola regulatora, czyli UKE, powinna być ograniczona do ewentualnego czuwania nad cenami za hurtowe udostępnianie sieci — mówił w ubiegłym roku Przemysław Sypniewski, odnosząc się do głośnego sporu między InPostem a Pocztą Polską, dotyczącego dostępu do infrastruktury.
Do zarządu Poczty Polskiej powołano też w czwartek Iwonę Ziomek, związaną z firmą od ponad dwóch dekad — ostatnio w roli specjalisty w pionie operacji logistycznych. Wyłanianie prezesa narodowego operatora trwało długo. Poprzedni zarząd został niemal w całości odwołany pod koniec stycznia, a obowiązki prezesa zaczął pełnić przesunięty z rady nadzorczej Marek Chibowski, który długo wydawał się murowanym kandydatem na najważniejszy stołek w firmie. Ostatecznie jednak zdecydowano inaczej. Już 23 maja Poczta wybrała nowego szefa finansów. Został nim Tomasz Dąbrowski, ekonomista i menedżer z kilkunastoletnim doświadczeniem w bankowości (m.in. w Raiffeisenie), który ostatnio był wiceprezesem domu maklerskiego Q Securities. Trwa jeszcze procedura powołania jednego członka zarządu, do którego wyboru prawo ma około 78 tys. pracowników firmy. Zgodnie z ostatnim jednostkowym sprawozdaniem finansowym Poczty (bez uwzględnienia m.in.
Banku Pocztowego) operator miał w 2015 r. 5,34 mld zł przychodów (o 3,8 proc. mniej niż rok wcześniej), notując przy tym 18,4 mln zł zysku netto.