Etyka w biznesie — a cóż to takiego?
- Nawiązując do tekstu „Cudze słowa, obce myśli” oraz polemiki PR-owskiej agencji stwierdzam, że tam, gdzie w grę wchodzą pieniądze, prędzej czy później mamy do czynienia z działaniami uznawanymi przez innych uczestników rynku za nieetyczne — przynajmniej dopóki oni sami są „etyczni”. Dotyczy to również renomowanych firm konsultingowych, agencji PR i reklamowych oraz firm badających rynek. Brak etyki w życiu gospodarczym i politycznym jest tak powszechny, że stał się jego częścią.
Obywatel świata
- Kupić można nie tylko artykuły prasowe, lecz nawet certyfikaty instytutów naukowych. Nie jestem specjalistą, więc nie znam unijnych dyrektyw w tej dziedzinie. Mam jednak nadzieję, że ich implementacja w Polsce pozwoli chronić klienta. A dopóki to się nie stanie — prasie najbezpieczniej... nie wierzyć, zwłaszcza kolorowej.
Boss