Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wybierany przez jej członków większością głosów, podejmowanie decyzji większością bezwzględną, zwiększenie liczby członków do dziesięciu, rezygnacja z zapisów o uprzywilejowaniu nadawców społecznych i o monitorowaniu zasad etycznych dziennikarzy - to podstawowe założenia projektu nowelizacji ustawy medialnej przedstawionego w sobotę przez LPR.
Trybunał Konstytucyjny uznał w czwartek, że część przepisów tzw. ustawy medialnej jest sprzeczna z konstytucją. TK stwierdził m.in., że sprzeczne z konstytucją jest powoływanie przewodniczącego KRRiT przez prezydenta. Radą powołaną na podstawie nowej ustawy kieruje Elżbieta Kruk.
"Chcemy, by przewodniczący był wybierany przez Radę większością głosów - wyjaśniał podstawowe założenia nowelizacji poseł LPR Krzysztof Bosak na spotkaniu z dziennikarzami.
TK uznał też, że od arbitralnej decyzji KRRiT nie może zależeć, czym jest etyka dziennikarska. Sędziowie stwierdzili także, że uprzywilejowanie nadawcy społecznego w procesie odnawiania koncesji jest niekonstytucyjne, więc ujednolicił zasady rekoncesji dla nadawców komercyjnych i społecznych.
"Ponieważ te zapisy (o uprzywilejowaniu nadawców społecznych i o monitorowaniu zasad etycznych dziennikarzy - PAP) zostały uchylone przez Trybunał Konstytucyjny, my ich w swojej nowelizacji nie uwzględniamy" - poinformował wiceprezes LPR Wojciech Wierzejski.
Według projektu LPR, zmienić miałby się sposób podejmowania decyzji. "Dotychczasowy sposób głosowania w KRRiT powoduje pat w jej pracach. Brak zdolności członków delegowanych przez PiS i prezydenta do porozumienia z resztą jest powodem tego, że Rada nie jest w stanie podjąć żadnej konkretnej decyzji. Dlatego chcemy zmienić system głosowania z 2/3 na większość bezwzględną" - powiedział Bosak.
LPR proponuje też zwiększenie liczby członków KRRiT do dziesięciu. Dwóch powinien powoływać prezydent, jednego Senat i siedmiu Sejm. Według znowelizowanej ustawy, dwóch członków powoływał prezydent, dwóch Sejm, a jednego Senat. LPR chce, by Sejm powołał dodatkowych pięciu członków Rady.
Jak zapewnił Wierzejski, projekt nowelizacji ma zostać złożony we wtorek lub w środę.