LTE zależy od koniunktury

KA
opublikowano: 2009-02-18 00:00

Czy bezprzewodowy internet szybko przyspieszy? Firma doradcza Frost Sullivan twierdzi, że na dwoje babka wróżyła.

Czy bezprzewodowy internet szybko przyspieszy? Firma doradcza Frost Sullivan twierdzi, że na dwoje babka wróżyła.

Wedle firmy doradczej Frost Sullivan polscy operatorzy komórkowi chcieliby skorzystać z technologii LTE.

— Operatorzy zdają sobie sprawę z możliwości szerokopasmowego dostępu do internetu w sieciach komórkowych — podkresla Luke Thomas z Frost Sullivan.

Uważa jednak, że jeśli sytuacja gospodarcza przez dwa lata będzie niekorzystna, to polscy operatorzy sieci komórkowych będą się starali maksymalizować zwrot ze swoich inwestycji w sieci 3G w technologii HSPA, nim na szeroką skalę zaoferują sieci 3G w technologii LTE.

Aby odnieść sukces, operatorzy po uruchomieniu sieci LTE muszą zapewnić klientom dostęp do różnych urządzeń abonenckich (smartphonów, kieszonkowych komputerów, laptopów, netbooków) różnych producentów. Nie powinno też być problemów z systemem cyfrowego zarządzania prawami autorskimi (DRM) przy odtwarzaniu i przekazywaniu plików audio i wideo między różnymi urządzeniami.

Sieć w technologii LTE, podobnie jak stosowana obecnie HSPA, to sieć tzw. trzeciej generacji. Testowe systemy (np. Ericssona) pozwalają osiągać przepływność rzędu 150 Mbit/s w kierunku do abonenta, czyli ponaddziesięciokrotnie więcej niż w technologii HSPA.

Polkomtel, operator sieci Plus GSM, rozważa przeprowadzenie testów 3G LTE we współpracy z Ericssonem. PTK Centertel, operator Orange, też przewiduje takie testy w 2009 r. Obaj operatorzy planują komercyjne uruchomienie tych usług na przelomie lat 2010 i 2011 r