To symboliczny koniec epoki Zbigniewa Jagiełły i, szerzej, „ludzi Morawieckiego” w PKO BP. Z informacji PB wynika, że w piątek z banku odszedł Grzegorz Oszast. Pracę w PKO BP zaczął w 2009 r., gdy posadę prezesa objął Zbigniew Jagiełło. Wszyscy trzej znają się z czasów studenckich i wspólnej działalności w strukturach Solidarności Walczącej, założonej przez Kornela Morawieckiego, ojca obecnego premiera. Po upadku komuny Mateusz Morawiecki i Grzegorz Oszast założyli spółkę Cogito. Później ich drogi zawodowe się rozeszły: Mateusz Morawiecki poszedł do BZ WBK, Grzegorz Oszast został członkiem zarządu miasta Wrocław. Podał się do dymisji w 2002 r. w związku z tzw. aferą Ganta – chodziło o nieprawidłowości przy przetargu na budowę mieszkań komunalnych. W 2006 r. dostał w związku z tym wyrok roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
W PKO BP najpierw pracował w pionie administracji. W 2016 r. wszedł do grupy najwyższych menedżerów. Został dyrektorem zarządzającym sieci sprzedaży detalicznej. Później zasiadał też w radach nadzorczych spółek PKO Leasing i PKO Faktoring.
Grzegorz Oszast uchodzi za bliskiego współpracownika Mateusza Morawieckiego - podobnie jak jego żona, Renata Oszast, która od 2019 r. do lutego 2022 r. była dyrektor generalną w Ministerstwie Finansów. Wcześniej przez wiele lat pracowała w BZ WBK, gdzie doszła do funkcji szefowej HR.
Mocna pozycja szefowej strategii
Według niepotwierdzonych informacji z PKO BP odszedł również Maciej Wysoczarski, dyrektor pionu sieci i administracji banku. Obaj menedżerowie są w licznym gronie osób, które w ciągu kilkunastu miesięcy od odejścia Zbigniewa Jagiełły albo z własnej woli rozstały się z firmą, albo straciły posady.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że obszar zarządzany przez Grzegorza Oszasta przejmie Katarzyna Dziwulska, która od początku roku jest szefową strategii i odpowiada za transformację cyfrową banku. Wcześniej podlegała jej sprzedaż detaliczna w Aliorze. Obejmując nadzór nad siecią detaliczną PKO BP, wyrasta na jednego z najważniejszych menedżerów w banku. Skupia kompetencje i władze, jakimi w szczytowym momencie kariery dysponował Szymon Wałach, prawa ręka Zbigniewa Jagiełły w pionie detalicznym.
Nowy prezes Aliora Leasing
Duża zmiana kadrowa nastąpi również w innym państwowym banku. Po dość długim okresie poszukiwań zapełniony zostanie wakat na stanowisku szefa Aliora Leasing. Z naszych informacji wynika, że od poniedziałku tę posadę obejmie Tomasz Sudaj, który zdecydował się porzucić dla niej fotel prezesa Związku Polskiego Leasingu. Szefem branżowej izby został stosunkowo niedawno, bo w grudniu ubiegłego roku, po długim i profesjonalnie przeprowadzonym procesie rekrutacyjnym, co nie jest standardem w organizacjach branżowych. Przejście do biznesu nie może dziwić, gdyż Tomasz Sudaj jest menedżerem młodego pokolenia z dużym doświadczeniem wyniesionym z EFL i Santandera Leasing. Z drugiej strony dynamika zmian kadrowych w spółkach leasingowych należących do państwowych banków może stanowić ostrzeżenie dla każdego menedżera. Wiosną tego roku z posadą prezesa Pekao Leasing pożegnał się Szymon Kamiński, w przeszłości szef Santandera Leasing, który w 2021 r. wypracował dla grupy Pekao blisko 100 mln zł zysku. Zastąpił go Krzysztof Zgorzelski, który za rządów PiS zasiadał w radzie nadzorczej PLL Lot, zarządzie Polregio (dawniej Przewozy Regionalne), gdzie krótko był prezesem, a także zarządzie Polskiego Holdingu Nieruchomości.