Choć wiele marek inwestuje w sprzedaż w internecie, to obecność w stacjonarnych sklepach pozostaje dominującym kanałem w sektorze FMCG. Kompania Piwowarska rozpoczęła właśnie współpracę z cyfrową platformą, która umożliwia współpracę z małymi sklepami stacjonarnymi. M/platform to projekt giełdowej grupy Comp, która m.in. oferuje rozwiązania informatyczne.
– Dzięki nawiązaniu współpracy z Kompanią Piwowarską w naszej ofercie znajdzie się czterech z pięciu największych graczy na polskim rynku FMCG - mówi Michał Pląska, dyrektor zarządzający w Comp Centrum Innowacji, odpowiedzialny za rozwój M/platform.
Cyfrową usługę stworzono z myślą o niezrzeszonych sklepach detalicznych, którym trudno konkurować z dużymi sieciami handlowymi. Jednym z narzędzi w ramach M/platform jest usługa M/ promo+, dzięki której detaliści mają możliwość uzyskania bezpośredniego dostępu online do promocji producentów. Usługa monitoruje sprzedaż za pomocą kas fiskalnych i rozlicza promocje w oparciu o dane paragonowe w tygodniowym cyklu. M/platform współpracuje z producentami największych marek spożywczych, a dominującą grupą produktową jest alkohol. Kompania Piwowarska dołączyła do grona marek takich jak grupa Żywiec, CEDC czy Stock.
– Koncentrujemy się na produktach spożywczych i szybkozbywalnych. Zdecydowana większość to alkohole, ale w ofercie posiadamy też towar takich marek jak Nestle. Poszukujemy kolejnych producentów skupiając się na największych podmiotach na polskim rynku. Obecnie prowadzimy rozmowy z kilkoma z nich - wyjaśnia Michał Pląska.
W ciągu trzech lat liczba punktów handlowych korzystających z M/platform wzrosła trzykrotnie, z 4 tys. do 12 tys.
– Jeśli producent miałby samodzielnie nawiązać te kilkadziesiąt tysięcy indywidualnych współprac, to zapewne nie zdecydowałby się na to ze względu na wysokie koszty i potrzebny czas. Dzięki M/platform marki mogą w łatwiejszy sposób pojawić się na półkach niezrzeszonych sklepów w całej Polsce, Ułatwiamy zarówno prowadzenie spójnej komunikacji, jak i realizację cenowych promocji, a nasza oferta jest dostosowana do możliwości detalisty - mówi Michał Pląska.
Choć przekonuje, że korzystanie z M/platform wzmacniania pozycję konkurencyjną detalistów, to platforma nie zamierza ograniczać się do współpracy tylko z nimi. Niedawno wyszła do rynku z nową ofertą skierowaną do sieci handlowych i zaproponowała stworzenie dla nich indywidualnych platform do prowadzenia promocji na wzór M/promo+.
– Pomysł spotkał się z zainteresowaniem i obecnie jesteśmy na etapie pierwszych wdrożeń z sieciowymi graczami - mówi Michał Pląska.
Kontrakt z Kompanią Piwowarską został uwzględniony w planach finansowych Compu na 2022 r. Założono w nim, że projekt M/platform osiągnie w 2022 r. kilkanaście milionów złotych obrotów, co oznacza wzrost o ponad 75 proc. r/r. Przychody generowane są z prowizji od producentów za organizację promocji w usłudze M/promo+ oraz ze sprzedaży zagregowanych danych w ramach drugiej usługi M/analytics. Michał Pląska podtrzymuje, że cele te zostaną zrealizowane.
– Od 2021 r. generowane przez nas obroty dokładają cegiełkę do rozwoju grupy Comp - dodaje menedżer.
Tłumaczy, że ich udział w wyniku grupy nie jest duży, ale jest to efektem tego, że Comp z sukcesem rozwija także inne, większe projekty informatyczne. W tym tygodniu spółka podpisała drugi największy w historii kontrakt. Umowa opiewająca na 197,3 mln zł brutto dotyczy rozwoju Systemu Dozoru Elektronicznego dla Ministerstwa Sprawiedliwości.
Tak duży gracz jak Kompania Piwowarska musi być dostępny ze swoją ofertą we wszystkich kanałach sprzedaży i pozostawać blisko konsumentów. Nie zapominajmy, że choć handel rozwija się dynamicznie w internecie, to jego tradycyjna, stacjonarna forma nadal odpowiada za znaczną część sprzedaży w Polsce. Piwo jest produktem ,,półimpulsowym”, dlatego sklepy, w których można je kupić, nie mogą być daleko od klienta. Kiedyś współpraca producentów z małymi sklepami wyglądała zupełnie inaczej i zupełnie mnie nie dziwi, że Kompania Piwowarska zdecydowała się na współpracę z M/platform. Dzięki temu będzie mogła efektywniej się komunikować i zarządzać promocjami w tysiącach niezrzeszonych sklepów. To, że ktoś prowadzi niezrzeszony sklep w małej miejscowości nie oznacza, że musi być technologicznie zacofany. Sięganie po nowoczesne, cyfrowe rozwiązania pozwala detalistom lepiej wykorzystywać swój potencjał.